lirik lagu zwrl – jordan belfort
nie święty jestem kler będą to grali w klubach
wwa saint-tropez monako urugwaj
palona buba nabita tuba kruszona gruda no super ubaw
jest tutaj kurwa, jak wjeżdżam to faza po loudach gdzieś w białym countach
ty tego i tak nie sk-masz, chce jak belfort
ty z oczu kolego jak judasz, tuzza wenus gram se pętlą
przewózka stała jak wutang, uważaj na sanki bo trzęsą
ja się za bardzo nie wczuwam, i idę tam swoją ścieżką
idę tam swoją ścieżką będą to grali w klubach
idę tam swoją ścieżką kręta trasa po trupach
chce być gościu legendą kasa nie liczona w stówach
złota waga na bankroll w szwajcarskim banku gotówa
jak jordan belfort chce mieć jacht naomi dwa
jak ktoś ma pęknąć niech już dziś zasłoni twarz
jak jordan belfort chce mieć jacht naomi dwa
jak ktoś ma pęknąć niech już dziś wypierdala
#ref x2
jordan belfort robi do mnie podjazd pod kosz lebron (wsad)
dekolt za dwunaste żebro zęby z przerwą
(london look)
chciała tylko drinka, serio? no na pewno (ciach)
jej czerwona szminka spływa mi na berło (lód)
oglądam baywatch oczu pose stay low
myślę o malibu leżaku na plaży gdzieś gdzie jest ciepło
słowa jak retro, na dyktafon demo
nagrywam chodź szkoda słów jeśli mam mieszać je z ściemą większą niż zus
pakiet mam jak c-n-l plus przyszedł w rozliczeniu za jakiś gruz
z trasy bandę chce złożyć jak gzuz, cóż chcesz twórz
zakładam żółtą bluzę z klipu czuje się jak hustler
idę w balet znów nie widzę kwitu po odbiciach l-ster
czuję się jak winner czuje się jak looser
widzę gorycz w jej oczach mimo to są szybkie w kurwę
nie mogę patrzeć w nie dłużej chodź przestać również nie umiem
czuje jak się zmieniam w kamień od fiuta przez tą meduzę
oplata mnie “zostań dłużej” szepczę do ucha
czarna wdowa ja jak w sieci kłamst zawinięta mucha
jakoś leci czas zapamięta wszystko elephant
znów odpalam hash znów odpalam hash
ona się kręci jak wiatrak wokół mojego k-mpla
połknęła jak pac man spoconego fiuta
ona się kręci jak szmata, nie mów mordo nie słucham
pytasz czemu w tym mini tu lata? nie wiem tylko rucham
#ref x5
jordan belfort robi do mnie podjazd pod kosz lebron (wsad)
dekolt za dwunaste żebro zęby z przerwą
(london look)
chciała tylko drinka, serio? no na pewno (ciach)
jej czerwona szminka spływa mi na berło (lód)
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu pobreza mental – soy parte de esta mierda
- lirik lagu marco borsato, armin van buuren & davina michelle – hoe het danst
- lirik lagu meghane lex – g2g
- lirik lagu wekt cult – og
- lirik lagu drakhula – bando
- lirik lagu ringworm – i recommend amputation
- lirik lagu slim (trip-hop) – your chair
- lirik lagu 5sang14 – loin
- lirik lagu kicksie – friday friends
- lirik lagu lil snoopy – pull up