lirik lagu zaki (pl) – skoki
[intro]
wychodzę nocą na miasto (miasto)
cały ubrany na czarno (czarno)
czapka mi zasłania oczy, bo boję się światła, kiedy wracam rano
złamane serduszka
wizja życia bez pewnego jutra
ale gorzka jest prawda, nie wódka
nie mam już dlaczego odpuszczać
[zwrotka 1]
działam pod wpływem emocji
i nie koniecznie tych dobrych
najlepszą obroną atak
więc lepiej nie zmuszaj mnie żebym się bronił
miałem to wszystko na dłoni jak kękę
i wszystko musiałem spierdolić
trochę zakuła, ale się należy
więc proszę podajcie jeszcze trochę soli
wóda do coli, żyły na skroni
głupie decyzje, zmienne humory
jestem brzydki, głupi, młody
wciąga mnie życie jak wciągają prochy
miasto [?], więc muszę stąd odejść
zmiany o 180 jak joker
sumienie chyba zostawię na potem
bo chcę rozjebać tą partię jak poker
[refren]
kolega z rogami doradza mi co mam robić
z głową w chmurach zapomniałem patrzeć się pod nogi
jak zarobię trochę siana kupię nowe skoki
chociaż ujebane błotem fitują do drogi
kolega z rogami doradza mi co mam robić
z głową w chmurach zapomniałem patrzeć się pod nogi
jak zarobię trochę siana kupię nowe skoki
chociaż ujebane błotem fitują do drogi
[zwrotka 2]
shh, bo milczenie jest złotem
dlatego nic nie mówię, bo chcę mieć dużo błyskotek
dużo myśli w mojej głowie
wszystkie zostawiam na potem
i wyrzucam je na beatach żebyś poczuła mój ogień
pot, krew, łzy, sm~tek
bo chcemy godne życie
mi nie zaimponujesz tym ile wypiłeś w weekend
oni pytają się dlaczego krzyczę
może dlatego, że w rozmowie milczę
biorę wdech, potem wydech
to, że patrzę nie znaczy, że widzę
nikt mi nie podawał ręki
nie mówił, że będę wielki
nie wchodzę w dupę nikomu, tylko po to żeby mieć większe zasięgi
otwieram głowę na wszystko
i staram się mieć na widoku
a chłopaki mimo, że dalej biegają
to chyba zostali gdzieś w bloku
[refren]
kolega z rogami doradza mi co mam robić
z głową w chmurach zapomniałem patrzeć się pod nogi
jak zarobię trochę siana kupię nowe skoki
chociaż ujebane błotem fitują do drogi
kolega z rogami doradza mi co mam robić
z głową w chmurach zapomniałem patrzeć się pod nogi
jak zarobię trochę siana kupię nowe skoki
chociaż ujebane błotem fitują do drogi
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu daniel leigh – neon in the dark
- lirik lagu the maledict – the maledict ii
- lirik lagu pasto flocco – emo
- lirik lagu young shee – who
- lirik lagu gagarkin – vibe mode
- lirik lagu kittie – trippin’ (demo)
- lirik lagu zé milton – same mistake
- lirik lagu cubbie & kabi – miss you.v3
- lirik lagu juliette freire – sei lá
- lirik lagu tprex – centro