lirik lagu wojciech młynarski – ech raz / ej raz
[verse/strofa]
gdzieś w paryżu, mieście, jest
małe nocne bistro
gdzie z napojów pija się
tylko wódkę czystów
zaś francuzi, bracia, tam
kiedy chandrę czują
powtarzają słowa te
język wyłamując
[chorus/refren]
ej raz
jeszcze raz
dificile ça, eh
jeszcze mnoga
langue slave
ej raz
jescze raz
jeszce mnoga mnoga raz
[verse/strofa]
stary romans
ile tchu
kupuj tu, za franki
potem sensu jego słów
szukaj na dnie szklanki
i jest taka dziwna moc
w skrzypcach u cygana
że sam nie wiesz kiedy noc
zbliża się do rana
[chorus/refren]
et voila, encore une fois
ej raz
jeszcze
cosaque, eh, non?
jeszcze
ensemble
ej raz jеszcze mnoga, mnoga raz
[verse/strofa]
widzisz gdzieś
daleko stąd
w poświaciе księżyca
tłum niedźwiedzi białych co
chodzi po ulicach
kapitalizm skoro świt
jest już nie tak szary~y
kiedy francuz wspomni rytm
cygańskiej gitary
[chorus/refren]
et voila
ej raz
jeszcze raz
jeszcze
ej raz
jeszcze raz
jeszcze raz
[verse/strofa]
niechaj wzrusza się do łez
kto ma słabą głowę
romans wprawdzie stary jest
ale franki nowe
dzisiaj i każdego dnia
w bistrze za operą
sztuczny cygan czeka na
prawdziwych frajerów
ej raz
jeszcze raz
jeszcze mnoga mnoga raz
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu edgar wasser – 10.10.23
- lirik lagu nestre – получил (got it)
- lirik lagu sinna – i miss you
- lirik lagu rcbros – nightmare on red earth
- lirik lagu kid soul – rampage
- lirik lagu based on confusion – 143
- lirik lagu viyah – amg forever
- lirik lagu samira grbović sani – crni čovek
- lirik lagu cmat – vincent kompany
- lirik lagu nami (metal) – conscience of the void: from oblivion to the renew (water)