lirik lagu wały jagiellońskie – tramwaj nr 6
jak dziś pamiętam dzionek ten dokładnie
jechałem gdzieś tram~wajem numer sześć
pachniało w tym tram~waju dość nieładnie
a na dodatek coś zaczęło mnie w brzuch gnieść
bez jakiejkolwiek możliwości ruchu
staliśmy na przeciwko siebie ja, i ty
twa parasolka wbita w moim brzuchu
mą nogę przytrza~snęły właśnie drzwi
poczułem nagle twe obfite kształty
gdy tramwaj ostro zahamował na zakręcie
pachniałaś perfumami marki ‘bałtyk’
o boże, pomyślałem: “niechaj znowu skręci”
patrzyłaś w oczy moje tak odważnie
mówiły “kocham, kocham, kocham” twoje usta
gdy wtem poczułem się ciut niewyraźnie
bo komuś obok znów odbiło się kapustką
jechaliśmy tak ściśnięci, zespoleni
przylepieni, przyklеjeni, prawie goli
wtem dyskrеtnie sięgnęłaś do kieszeni
mówiąc cicho… spokój orkiestra!
“bileciki do kontroli!”
ohohoho
izabelo, izabel
iza, no, izuniu proszę cię!
nie wygłupiaj się!
izabelu, izabelu, i~za~bel!
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu sara chmiel – spadł śnieg
- lirik lagu die on knees – город, который есть (the town that does exist)
- lirik lagu templeton thompson – follow me around
- lirik lagu siin3m – twins?
- lirik lagu reece hughes – a dying flame (intro)
- lirik lagu cecilia (est) – fomo
- lirik lagu neckromance – insect dream
- lirik lagu 2001 – clásico
- lirik lagu acidgvrl – call me jeffy !
- lirik lagu jzzy – fomo