lirik lagu vkie – nie ma między nami nic
(refren)
to burzy mi plany
znów idziemy w tany (yeah)
nie ma między nami nic
nie ma jutro z nami jej
wiesz że jest ciężko, kiedy codzienność zabiera tlen
ciągle idę swoją ścieżką ale czy jest dobra, nie wiem
flirtuje z dziwką kiedy zadziała mdm
nigdy nie trafisz na moją strefę
nigdy nie chce wiedzieć co jest w niebie
wystarczy mi co widziałem w piekle
(zwrotka)
a widziałem dużo
zawsze są tu z nami pewnie oczu dziś nie zmrużą
naprawdę uwielbiam ranić cię, gdy pęka ci serducho
no i musze dziś zostawić w tle wszystkich co konkurują, ze mną
tu gdzie drugi to sposób na codzienność
co drugi z typów mówi że wszystko jedno mu jest
znam prawdę i trafiam w nią w sedno co dzień
na prawdę od środka rozpierdala stres
(bridge)
znów jestem spóźniony miałem być troszeczkę wcześniej
musisz mi wybaczyć ale z czasem coraz ciężej
czy bóg patrzy na nas, raczej nie
no a jeśli już tak to jest frajerem
nie mogą wierzyć w to jak leci to
chyba wszystko co złe leci do mnie
mówiłaś że mam żyć bardziej ostrożnie
nie mam hamulców nie umiem zapomnieć
(refren)
to burzy mi plany
znów idziemy w tany (yeah)
nie ma między nami nic
nie ma jutro z nami jej
wiesz że jest ciężko, kiedy codzienność zabiera tlen
ciągle idę swoją ścieżką ale czy jest dobra, nie wiem
flirtuje z dziwką kiedy zadziała mdm
nigdy nie trafisz na moją strefę
nigdy nie chce wiedzieć co jest w niebie
wystarczy mi co widziałem w piekle
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu monty fray – для тебя 3)
- lirik lagu cloudy language – stargaze
- lirik lagu risto – olen piirretty hiiri
- lirik lagu мартин (marteen) (rus) – город (town)
- lirik lagu roberto culebra – la balada del solitario
- lirik lagu the debut: dream academy – dirty water
- lirik lagu dimos anastasiadis – anapantexa
- lirik lagu zeekoyak – closer 2 u
- lirik lagu swapa – im so prada u
- lirik lagu dmonkz – insync