lirik lagu tsksomd – koniec
[zwrotka]
kolejny dzień i wstaję rano, oczy zalepione jakby mnie zajebano
widzę niewiele poza czubkiem nosa i tak czuję sie jak w guantanamo
pytają się o coś, nic nie daję chamom, nawet jakbym dał to im stale mało
jak chcesz coś zrobię to, jak dajesz siano, a nie jakieś brawo
nie szukam ciepłych słów, szukam hajsu, chcę mieć parę niezłych stów
póki co mam niezły dym, cały jestem w tym i mam weny w huj
nie wiem jak mam przeżyć tu, dawaj mi tantiemy, albo weź idź w huj
nie znam swojej ceny, luz sypniesz flotą dobrze to jestem twój
rozumiesz, życie tak wygląda
a nie znam życia, ale jak mi los da, to przyjdzie flota albo chociaż coś tam
nie chcę wiele, ale chcę mieć co grać i przejebać sos na siebie, a nie na ziomka
dobrze mieć sumienie i dobrze wyglądać, bo inaczej masz knockdown
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu tabs – bar none freestyle
- lirik lagu slums attack – bogactwo, sława i wspaniała zabawa
- lirik lagu mcskill thapreacha – supernatural
- lirik lagu soul khan – jon hamm
- lirik lagu fiyablasta – getaway
- lirik lagu jayjmulo – money yin feat.
- lirik lagu clubz – popscuro
- lirik lagu bufank – dando a luz
- lirik lagu costa & carmona – el lado oscuro del corazon
- lirik lagu ylvis podcast – ylvis om truckers hitch