lirik lagu trio defe – re: don giovanni
jacek ~ patrz, jak wreszcie okrzepł
wedle proroctw i zapisów
jest mężczyzna, komplet potrzeb
wzrósł i szuka syfilisu
ojciec dobrodusznie woła
że towary i dupery
matka skrywa chichot w dłoniach
książki uczą o stulei
trącam wurstem czułe struny
śpiewaj lutnio, rozżarz łuny
trwa posucha. egzemplarze
żeńskie to jest inna fauna
jacek wali, jacek marzy
jacek robi z siebie downa
płynie czas jak woda w wiśle
i jak w wiśle ~ nie zamoczysz
więdnie p~n~s, gniotą myśli
poszarzały matce oczy
trącam wurstem czułe struny
śpiewaj lutnio, rozżarz łuny
dziewcząt brak, ojciec dał szlaban
węsząc w synu gusta greckie
(w zębach chuj i w spodniach ~n~l)
jacek sm~tną poniósł klęskę
puenta, tuszę, nie przytula
raczej smaga niczym pejczem
nie wystarcza binokular
by się mienić billem gatesem
skoro już zanikły jajka
to zagrajmy w counterstrike’a
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu taker (jpn) – lupin
- lirik lagu p6inkiller – brainfog
- lirik lagu ayet – silent hill
- lirik lagu don rello – hbd
- lirik lagu tvxq! (동방신기) – 그리고… (holding back the tears)
- lirik lagu tylerbrizyy – miles away
- lirik lagu korekayu – si pejalan kaki
- lirik lagu anna elizabeth stern – misled
- lirik lagu cahleh – hey honey
- lirik lagu dj gun-b – hoy los vi por el barrio