lirik lagu tomi (pl) – skuty freestyle (420)
witajcie moi fani dzisiaj mam nowy utwór przygotowany na trasę koncertową… słuchajcie tego
[freestyle]
rucham te pizdy na boku
wylałem je w soku (aha)
kurwa w cytrynowym soku (aha)
one są jak jakiś goku
ale ja nie king tylko [?]
rucham te dziwki na bok (aha, yeah)
rucham te dziwki na bok (aha)
co ja tu robię, co ty tu robisz
bracie ty jesteś kurwa jakiś jasnowidz
kurwa bo przewidziałeś to że ja tu wbije
i wszystkie moje myśli wnet kurwa mać nawinę (aha)
joł, ale się tu rozbujałem
bo to co właśnie chciałem to narapowałem
właśnie tak, tu regaty motokros
twoja stara to kurwa wciąga to w nos (aha, yeah)
tutaj jest pranie pojebane (tak jest)
ja pojebane to mam na banie (aha)
tutaj jest jakaś bluza w marihuanę (aha)
wiesz co? ja to mam nagle w sobie (tak jest)
a nie w tobie (aha)
ja tu nawijam w tej bluzie choć nie jestem jak skywalker (nie jesteś!, yeah)
tutaj jest tylko bluza
którą wnet sobie w dupe wyruchasz (aha)
chociaż nie jestem pojebany
to zgaszę światło i zapalę znowu takie mam te plany
by rozjebać tą rap grę
bo właśnie wiem że tak tu będzie ziomek tu na zawsze
ziom, będę rapował i na całe życie będę tu rapował i szturmował
przejmę cały świat tutaj ziomal
bo tata mnie tego nauczył ziomal
żeby wierzyć kurwa w siebie
żeby piąć się w górę a nie [?] pod siebie (yeah, aha)
nie topić się pod ziemię, tylko wypinać się wyżej niż morzy i góry bejbe (aha)
tak właśnie jest, tak właśnie było
i nigdy to się kurwo nie skończyło więc spierdalaj proszę cię ty dziwko
jebać karne żabki kurwa to jest freestyle szmato
joł, to nie koniec
bo ja tu dalej wpadam ziomek jak szturmowiec, a nie…
ale trafiam, nie jak te kurwy z imperium które teraz się wyruchały i spierniczyły w neptun
na neptunie, tam była twoja mama
była z roksy (skuty bob kurwy)
przyszedł tam neonek
i wyruchał po kolei wszystkie kurwy
byłem z tego dumny i jego mama była z tego dumna
wyjechał do irlandii i wyruchał wam te wszystkie kurwa kurwy kurwa (kurwa)
to jest freestyle
wkładam to na płytę weedtape, nie widzi nas policja i milicja
tu jest tylko moja ambicja i moje ziombale a nie twoja fikcja
to nie jest koniec
junior? gra elektroniczna? no co ty nie powiesz
ja wszystko mam tu z głowy i z uszu
ty masz chyba to kurwa w kapeluszu (aha)
yeah, wchodzę do szafy (haha, on wchodzi do szafy kurwy!)
chyba cię pojebało nie wchodzę do szafy (nie wchodzi!)
to jest właśnie twoja fikcja (tak!)
a ja tu palę zioło jak jakaś kurwa po… nie policja
tylko kurwa moja (ambicja) stolica
bo to jest moja stolica (tak jest)
to jest moja stolica (to jest jego stolica)
wwa warszawa
jebać inne miasta, bo tylko w warszawie się tak naspawasz z ziomalem
albo z ziomalką
w innym mieście to cię kurwa przejedzie traktor kurwa
zabije twoje marzenia
twoja książka to od teraz będzie cmentarz (aha)
tu jest lampa pierdolona
nawet tam się nie schowasz, joł
to nie koniec, to nie koniec!
widzisz to gówno pierdolone jak bananowiec
[?] bananowiec ma miliony bo jest kurwa wrzodem na dupie
wrzodem na piździe
one tam mają kurwa tampon codziennie
bo tak krwawią te dziwki codziennie przez wszystkich moich ziomów co rozpierdalają je
b~b~bejbe, mam tu konsole, nie twoją matme kurwo
uczysz się do matmy mordo?
ja się uczę by rozjebać trap mordo, a tu koncert, a tu będę śpiewał
ten (koniec bitu, koniec bitu wariacie)
ja pierdole
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu cxndense – blurry nights
- lirik lagu polyphonicbranch – 百年夜行 (night parade of one hundred demons)
- lirik lagu d’laney – neverland
- lirik lagu boy on the left – goofy ahh beat
- lirik lagu theo babac – rap contenders gentil
- lirik lagu ylva haru – vastatuuleen
- lirik lagu danimal (nl) – wolves
- lirik lagu işın karaca – dert bende derman sende
- lirik lagu no cigar – plaster
- lirik lagu jackeline petkovic – é domingo