lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu te-tris – co tu dodać?

Loading...

[intro]
joł, piotrek adam
i dobrze gadam
bo dobrze składam

[refren]
komu bije dzwon, temu bije dzwon
co tu dodać
nam nie robi ta garbata quasimoda
do bani nie wali soda
kiedy wleci hajs
tu na pierwszy plan
buja szczery rap

chwytasz mnie, ring a bell
co tu dodać
nam nie robi ta garbata quasimoda
do bani nie wali soda
kiedy wleci hajs
tutaj szczery rap
zawsze, zawsze

[zwrotka 1]
no i co? no i to, nagraliśmy te epkę z piotrkiem
no i mam szczere nadzieje, że nam wreszcie pęknie portfel
kocham konwencję older, się nie odetnę od niej
ale bez przesady, gadki zbawcy, co ci niesie hostię
host jest jeden tutaj, goście też na golden medal
latam i spadam, trochę ze mnie ikar, trochę dedal
rap dla nas to nie mennica chociaż ty, spoko by było
bo wiem z kim i gdzie to wydać, duet jak tokio i rio
moi ludzie niosą miłość, przez nich potrafię grać teraz
moi ludzie niosą miłość, czasem to sp-cer farmera
get up, daleko za mną okres co dla mnie był dołkiem
odkąd znowu jaram się tu bardziej tym majkiem niż kołczem
i nie dla mnie prompter, oto styl zabójcy
bo technicznie to jest level, że mnie bonson wita w trójcy
więc jak mam to rzucić, spoko, chociaż mi ziomuś szkoda
ale co tu dodać, tyfy tyfy tyfy, co tu dodać?

[refren]
komu bije dzwon, temu bije dzwon
co tu dodać
nam nie robi ta garbata quasimoda
do bani nie wali soda
kiedy wleci hajs
tu na pierwszy plan
buja szczery rap

chwytasz mnie, ring a bell
co tu dodać
nam nie robi ta garbata quasimoda
do bani nie wali soda
kiedy wleci hajs
tutaj szczery rap
zawsze, zawsze

[zwrotka 2]
jak już mam ten moment, że odchodzę z rapu
i mi krwawi dusza, to se nagle robię stopkę
stawiam przed oczami pjusa, i wszystkich tutaj
co wbrew kłodom ciągle idą za tym
mówię “spoko, adam, wsadź se w d….
twoje dylematy”
to nie byle rapy, choć sk-mają to po moim trupie
nowa anatomia to chuj w uchu, ucho w dupie
wolę kostki w szklance, bywa że zapiję fochy
ale serce oryginał, nie implant od byle lochy
ochy achy trzymam na dystans, żyję trochę w poprzek
w papierach tu mam artysta, pierdolony rollercoaster
robię w polsce rap, i wierz mi są miejsca i trochę gorsze
jak masz martwić się, to martw o ludzi tam nie o ten krążek
my damy radę, jak ten klasyk z prosto, choć krzywa kariery
się wygina, jak cięciwa kto wie czy to nie wystrzeli
jak mam to rzucić, spoko, chociaż trochę szkoda
tyfy tyfy tyfy tyfy, co tu dodać?

[refren]
komu bije dzwon, temu bije dzwon
co tu dodać
nam nie robi ta garbata quasimoda
do bani nie wali soda
kiedy wleci hajs
tu na pierwszy plan
buja szczery rap

chwytasz mnie, ring a bell
co tu dodać
nam nie robi ta garbata quasimoda
do bani nie wali soda
kiedy wleci hajs
tutaj szczery rap
zawsze, zawsze


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...