lirik lagu sady & zincboy – pająki
snia mi sie pajaki no i narkotyki
czego bym nie zrobil dla nich bede nikim
tetnie w ciszy
tamtych czasow to juz nawet nie wspominam
dzis pozwala mi zyc to co mialo mnie zabijac
jedna chwila
bylem nisko a sie nadal jednak wspinam
gdzies tam byla wielka sila
sztuka to pokonac miraz
i zachowac balans w tym
nie raz swiata obraz mi juz prawie w falach znikl
ale stawiam dzis pewne kroki by moc od halasu zdala isc
uciekam do lasu tam sie prawda tli
krazy materia w moich arteriach
a caly ten blogostan to jedynie przedsmak
bedzie czas ze przypomnisz sobie moje slowa
wszystkie te momenty gdy mnie miales rozczarowac
popatrz w l~stro poznaj boga
mozesz nie patrzec mi w oczy i tak poznasz mniе po slowach
czekam na moment gdy puscimy korzeniе
wtedy przyjdzie pewnosc uspimy zwatpienie
spadnie deszcz co ruiny podleje
i ulicy da tchnienie
przywola to co bylo a nie jest
snia mi sie pajaki no i narkotyki
czego bym nie zrobil dla nich bede nikim
jestem syty
nie chce nas wiecej wiec wytnij mnie ze zdjec i oddaj mi serce
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu prince husein – people pleaser
- lirik lagu kage (ultra rare) – nevermind
- lirik lagu sunny war – whole
- lirik lagu the new escape – escape pt. ii
- lirik lagu kayuk – лін (lean)
- lirik lagu sarah catharine – p.s.
- lirik lagu mc dro-p (en garde! records) – le camp des perdants
- lirik lagu pamela[fin] – mitä jos?
- lirik lagu 百足 (mukade) – copy bland
- lirik lagu isabella lovestory – jetaime (2020)