
lirik lagu s – mańki z majorki
[zwrotka 1: maniek]
strzelam gnatem, twoja stara chowa się na klatce
twój stary w amoku, zesrał się na wycieraczce
5:00 zapierdalam po paczkę
6:00 się już kurwa topię w hajsie
bo to package, kurwo zamknij łeb
najebany z ziomkiem opierdalam sobie sklep
po północy klepię wóda, ledwo stoję na nogach
twoja stara 103kg trzęsie się podłoga
[zwrotka 2: sqn]
pół flaszki juz puste
maniek ze mną napada na ruste
zabieram kapuste
zbieram hajs
robie kurwa skrrrrt
i jest nice
stara dupą trzęsie
przy tym wersie
jade furą wszędzie
ty się wyjebałeś na komendzie
napęd skurwysyński, siła mocna jak paliwo
twoja stara zamiast wody, żłopie sobie piwo
[zwrotka 3: maniek]
to biznesy byku, a nie żaden sp~cеrek
twój stary sie nie mył
zamiast spеrmy, wiejski serek
gramy se w berka, na miejskiej komendzie
twoja stara w święta, się zesrała po kolendzie
to nie jest bank, byczku
a przychodzą pliki
stary pod stołem
craftuje narkotyki