lirik lagu pet petter – bez serca (no heart remix)
nie wiem w ogóle po co oni tu są
tylko płaczą ciągle pizdy tu bo
motywują dupę, prują po co
mają mają pustą głowę, puste k~nt~
jebać kurwa leszczy, dobrze wiesz jak
zajebałem cioty leżą na wznak
teraz jest spokój kiedy nie ma pach pach
bez strachu śmigam po ulicach
serce nie sługa za to ty tak
nie wiem kogo strugasz wyjdzie na bank
twoja głupia dziwka ciągnie mi płaszcz
robert proszę nie odchodź dupy ci dam
ja na to bardzo chętnie ruchać mi się chce
mój chuj nie pięknie szybko w cipce będzie rzeź
bo nie mam serca, bo nie mam uczuć
zniszczyły je moje byłe i kilku chujków
w sumie chuj z nimi mogłem to skminić sam
nie wiem co daje miłość, za to wiem co hajs
robię rzeczy na które ci na które ciebie nie stać
na imprezie pije co chcę a nie co się da
od małego szczyla byłem już walt white
mama tłumaczyła mi co moda, a co [hype?]
wydam se trzy stówy na t~shirta supreme
ludzi [?] rzut gucci a mnie on kusi
lubię siedzieć przy wódzie, ej
przy dobrej muzie, przy dobrym [?], przy dobrym skunie
dla ciebie to ujdzie ty tego nie czujesz
ty spina w klubie, a ja na luzie
wpadam na chatę biorę se niunie
celuje w szczupłe, nigdy w te grube
ona mnie lubi, ugościłem ją dobrym gównem
pyta skąd tyle zielska, pyta czy diluje
[?] moje hobby więc wracam do sprawy
mów mi damian janikowski robię zapasy
lepiej suko pokręć dupą, ja w tym czasie skręcę
zrobię jej redbulla z wódą by miała energię
mówi coś tam, że jest pięknie, miło w chuj
zgubiłem serce, znalazłem rozum
wole jak mi strzela loda a nie milion fochów
ma mnie za boga, chwyta za nogi kotuś
przy mnie dojdzie nie tylko do słowa
mie ma opcji by ją bolała głowa
jeszcze nie wie co chcę ale jest gotowa
mam zajebistą kondycje ona już spocona
ja nie żadne ciepłe kluchy, nie trawię leszczy
robię zajebisty ruchy, bo mój krok jest pewny
lubię teraźniejszość ,ej mordo co jest
nie bije się w pierś tylko o swoje
weź chuju te łapy to jest już moje
rzucam przejebane rapy oni mi forsę
moje ziomki raczej migos, twoi bracia golec
biorą wszystko na litość i chodzą na [spowiedź?]
ja wiem w co trawie piszczy jak twoja dupa piszczy
lepiej nie zostawiaj samej bo się lubi niszczyć
spuszczam się do ryja dla niej jogurt pitny
wypełniam cipy ty tylko pity
co ty pierdolisz, że chcesz się rozliczyć tu ze mną
nie masz hajsu, nudna jest wasza codzienność
ja w dzień i w noc trzepie sos
ty trzepiesz konia pod moje video
bez cenzury jak jwp i vimeo
żadne bzdury w moich rapach, tak widzę to
lider ziomuś, polska usłyszy ksywę mą
mam tę grę w swoich dłoniach jak nintendo
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu phil wickham – it’s always been you (acoustic)
- lirik lagu 三浦大知 (daichi miura) – nothing is all
- lirik lagu 22gz – why would i lack?
- lirik lagu sir – karma
- lirik lagu jane n’ the jungle – metal ghost
- lirik lagu berry miracle – wonder berry
- lirik lagu 229 dp – word to my choppa
- lirik lagu hannibal skullfuck – goblin rap
- lirik lagu el._.rado – sloppy toppy
- lirik lagu rack5 – sleazyflow remix