lirik lagu pater – love me, hate me
[zwrotka 1]
nie daje mi spać niespełniony sen
hejter myśli o co znowu przypierdolić się, eh
mam to czego oni nie, i am a hot polish man
smak sukcesu, poliż mnie, i pierdolić policję
choć żaden ze mnie prawilniak no to mam powodów kilka, żeby móc prawić tak, oh
a ten twój przysmak może dla prawiczka, bo widziałem więcej niż ty na filmach, ziom
moje życie jak zepsuta winda, bo pikuje wśród losowych ludzi
ty po seksie zasypiasz, a w windzie z nią jakbym miał zasnąć i się nie obudzić zaraz
w głowie mam burdel i hałas, ale już chyba przywykłem, skmiń to
za~zabieraj swoją dziwkę szybko, nie jestem chamem, na serio jest dziwką (real talk)
na bani mam stale coś, moja pani pyta kiedy się zobaczę z nią
nie wiem jak muzułmanin może mieć parę żon, moi fani wiedzą, że mam pojebane flow
albo jesteś na fali albo pod nią, czasem trzeba być topielcem, żeby narodził się posejdon
jeśli chcesz mi wejść na głowę to zapomnij, jedyna opcja to albo będziesz na mnie albo pode mną
[refren]
kochasz albo nienawidzisz, nie ma tu pół środków
musiałbyś mnie zabić żeby dostać kota w worku
mówi na mnie “skurwiel”, a jeszcze wczoraj “kotku”
jak nie jarasz się ty, to twoja siora ma mokro
kochasz albo nienawidzisz, nie ma tu pół środków
musiałbyś mnie zabić żeby dostać kota w worku
mówi na mnie “skurwiel”, a jeszcze wczoraj “kotku”
jak nie jarasz się ty, to twoja siora ma mokro
[bridge]
jak nie jarasz się ty, to twoja siora ma mokro
jak wrzucisz to na głośnik, skurwielu otwórz okno
[zwrotka 2]
dziesięć lat temu pierwszy raz trafiłem na komendę
za rok będę miał tyle na ile skazali komendę
no jeżeli dożyję i się nie przekręcę
świat nie kręci się wokół mnie, po nim bez celu ciągle się tu kręcę
codzień uczę się życia bo zapomniałem na moment
jak się stawia tutaj kroki i odleciałem jak dronem
jebać rozejm i wszystkie fałszywe pizdy na mej drodze
które pochowały łyżwy kiedy zostałem na lodzie
pal wroty, skurwielu, wydaję te banknoty
by zapomnieć o bólu, po co mówię wam o tym? (co?)
nie jestem jedyny, który płacze sam w nocy
po czym wychodząc do ludzi radosny jak komik, ey
[bridge]
może wam przejdzie do wiosny, co? najchętniej nie schodziłbym z bomby, ziom
kiedy wchodzę ja i moje ziomki to lepiej szybko palcie wrotki stąd
kurwa mać, ale to jest fresh, mów nam w twarz, albo cicho siedź
za taki vibe dawaj mi hajs, nienawidzisz lub kochasz mnie
[refren]
kochasz albo nienawidzisz, nie ma tu pół środków
musiałbyś mnie zabić żeby dostać kota w worku
mówi na mnie “skurwiel”, a jeszcze wczoraj “kotku”
jak nie jarasz się ty, to twoja siora ma mokro
kochasz albo nienawidzisz, nie ma tu pół środków
musiałbyś mnie zabić żeby dostać kota w worku
mówi na mnie “skurwiel”, a jeszcze wczoraj “kotku”
jak nie jarasz się ty, to twoja siora ma mokro
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu talkshow boy – i hate david beckham
- lirik lagu awsomeantwan – dtf
- lirik lagu oakdale drive – it’s christmas time (on)
- lirik lagu слава кпсс (slava kpss) – пвбп промо (promotion)
- lirik lagu jess glynne – take me home (tiesto remix)
- lirik lagu bu nassar touffar بو ناصر الطفّار – acid
- lirik lagu the garages – not enough
- lirik lagu frantic moon – i miss you
- lirik lagu lazzy2wice – rawness
- lirik lagu strippers union – take it back