lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu nocny blask – mięso

Loading...

[refren]
w dzień tu odsypiam, bo po nocy nie śpie
tu nikt nie naje się mięsem
mam pełen plecak, a nie kopertę
jakbym biegał po kolędzie
sprawdź jej telefon ~ pisze, że chce mnie
przecież dopiero wyszedłem
nie jestem sam w tym, za sobą sektę mam
która może posłać serie

[zwrotka]
powiem do niego synu, nawet dobrze go nie znając
ziomal ma kopyto w siatce jak ten człowiek pająk
za mną moja banda, takiej nie da się wynająć
wielu zaginęło w akcji i na nas już tam czekają
porcję dzieli ziom i stoi na widoku
co innego pozostaje po wyroku
całe życie chaos, nie jebany pokój
w stałej akcji tutaj jestem, jak podróżnik roku
na bloku, nie wjebie na minę się, jeśli nie zgubię tropu
wpadłem jej do oka, bo nie spuszcza ze mnie wzroku
robię teraz pensję, ale zrobię ją na boku
zrobię ją jak trzeba
liczy, że wyciągnę zegar
ale nie mam dla niej chleba
wciągnę portki i mnie nie ma
ziomek już na dole czeka
chciała tylko coś przekąsić
ale zszedł cały materiał
wrzucam kawałek, to możesz się najeść
jestem dziś u niej ~ na pewno się najem
otwieram plecak i każdy jest syty
nawet się przy tym zbytnio nie zmachałem

[refren]
w dzień tu odsypiam, bo po nocy nie śpie
tu nikt nie naje się mięsem
mam pełen plecak, a nie kopertę
jakbym biegał po kolędzie
sprawdź jej telefon ~ pisze, że chce mnie
przecież dopiero wyszedłem
nie jestem sam w tym, za sobą sektę mam
która może posłać serie


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...