lirik lagu matik (official) – nieodebrane telefony
[intro]
nieodebrane telefony ona zawsze do mnie dzwoni jakbym żył na radiofonii
karte już zmieniam drugi tydzień, numer znów do ciebie przyszedł
[zwrotka 1]
nieodebrane telefony ona zawsze do mnie dzwoni jakbym żył na radiofonii skarbie nie chce cie więcej
karte już zmieniam drugi tydzień, numer znów do ciebie przyszedł, prosze powiedz co mam zrobić, byle byś znikła gdzieś
kolejny spam, jakiś sms, weź odezwij się
nie mam już na to ochoty ty weź odpierdol się
moje życie, moja sprawa
twoje życie – jakiś dramat
w tle przekminiam instrumental, widzę tylko jak wydzwaniasz
halo 997 chciałym zgłosić wykroczenie, ona nie daje spokoju, to już nie zauroczenie
to nie jest film film film ty suko giń giń giń już wolę milf milf milf albo połówki trzy
to jakiś kit kit kit ja strzelę bing bing bing prosto w serce twe, wreszcie odczepisz się
[zwrotka 2]
nieodebrane telefony, sory mała nie oddzwonie, kiedyś byłem tu na dłoni dzisiaj nie chce cię
chyba sie troche przeliczyłem, kiedyś byłaś dla mnie życiem, teraz nie chce już cie widzieć, lepiej nie dzwoń wiesz
nie chce już tego wiesz, to był zły okres
jaki tego sens, kiedy ja wole żyć samotnie
stoje wsród przyjaciół i ogarnia mnie tu euforia
razem ponad wszystko, bez ciebie jest kozak
razem ponad wszystko chociaż nie mamy nic
na słuchawkach tylko hip-hop, a ja znowu idę pić
kto by się spodziewał, że taka będziesz przyszłość
kurwa znowu ona dzwoni, chyba muszę wyjść stąd
[outro]
nie jestem jasnowidzem
chociaż mi wszystko wisi
pierdole zmieniam linie
chyba przejdę na wifi
(chyba przejdę na wifi)
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu rijo – bullying
- lirik lagu masewonder – 밤 (night)
- lirik lagu ossian zgz – anubis hollywood
- lirik lagu the northern folk – if it keeps on raining
- lirik lagu battle of britain memorial – cum tacent clamant
- lirik lagu t.w.r. – stary wyga
- lirik lagu tess parks – walk behind your house
- lirik lagu stormzone – i am the one
- lirik lagu replicator (of futurology) – life’s not a bitch…
- lirik lagu ciudad infierno – el amor de mi muerte