lirik lagu malik montana – outro/ślad
[refren]
ja swoich słów na wiatr nie rzucam
na wagę rzucałem nieraz kilogram
sam siebie nigdy nie oszukasz
to skąd przyszedłem zostawiło w głowie ślad
ja swoich słów na wiatr nie rzucam
na wagę rzucałem nieraz kilogram
sam siebie nigdy nie oszukasz
to skąd przyszedłem zostawiło w głowie ślad
[zwrotka]
jedni dają słowo, inni dają tylko dupy
twoja lojalność kończy się, gdy wejdą zarzuty
nie ma nic za darmo mordo, ten świat bywa okrutny
wycieram łzy banknotem i już nie jestem sm~tny
patrzę na niebo i pytam się boga:
“jak to wszystko mogło się tak potoczyć?”
patrzę na typa i pytam prosto w oczy:
“powiedz jak mogłeś się kurwa tak stoczyć”
życie nas wszystkich potrafi zaskoczyć
niektórych rzeczy nie możesz przeskoczyć
moje sposoby to spryt osiedlowy
szkoda, że mój dzień nie ma dłuższej doby
[bridge]
w oczach widać strach
w oczach widać fałsz
w oczach widać szczęściе, radość albo żal
widzę co w nich masz, jak chcesz przy mnie grać
lepiеj zagraj rolę życia
[refren]
ja swoich słów na wiatr nie rzucam
na wagę rzucałem nieraz kilogram
sam siebie nigdy nie oszukasz
to skąd przyszedłem zostawiło w głowie ślad
ja swoich słów na wiatr nie rzucam
na wagę rzucałem nieraz kilogram
sam siebie nigdy nie oszukasz
to skąd przyszedłem zostawiło w głowie ślad
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu torky tork – tunnel
- lirik lagu october london – let me lick on you
- lirik lagu 2hounds, rushlow, nito onna – on my own
- lirik lagu l.a. exes – linger
- lirik lagu bic fizzle – had to learn
- lirik lagu anuel aa – cómo te veo
- lirik lagu gatvang – shahr
- lirik lagu vijay dk – bombay ke don
- lirik lagu fakeluvv – ягуар (jaguar)
- lirik lagu love jai – less is more