lirik lagu m4rcyss – na pętli
nie traktuj życia poważnie
nie traktuj jak wrogów braci
kilka prosiło o szanse
kilka chciało się zatracić
wypijasz kolejną szklankę
napojów drogich jak dragi
rozdaje wam to jak kartel
kiedyś miałem się tak bawić
nie żyje dzisiaj jak miałem żyć, no bo ciągle myślę o emocjach
polej mi whisky nie somersby, bo wyrzucam uczucia i pije to do dna
chcesz wszystko słodkie jak sugar free, a szukasz tu tylko tych doznań
wole te miejsca, gdzie palę weed, bo z gitarą gramy tam offline
(ref)
i wole to wierz mi, lubię te stany gdy nie mam depresji
wy wciągacie kreski, które was gonią jak nogi na bieżni
nie tworze inwencji, tylko muzykę tą wrzucam na pętli
jak zagram koncerty, to mi napiszesz znów że jestem wielki (że jestem wielki…)
(bridge)
i wole to wierz mi, lubię te stany gdy nie mam depresji
wy wciągacie kreski, które was gonią jak nogi na bieżni
nie tworze inwencji, tylko muzykę tą wrzucam na pętli
jak zagram koncerty to…
(ref)
i wole to wierz mi, lubię te stany gdy nie mam depresji
wy wciągacie kreski, które was gonią jak nogi na bieżni
nie tworze inwencji, tylko muzykę tą wrzucam na pętli
jak zagram koncerty, to mi napiszesz znów że jestem wielki (że jestem wielki…)
sobota czy piątek
jaram tak dużo i to z moim ziomkiem
i jebać te forse
chociaż te 6 chce tylko koncie
wiec zamknij morde
jak nosisz drogie ciuchy a nie modne
nie szukaj gdzie problem
bo w naszej grupie to tylko samotne
sobota czy piątek
jaram tak dużo i to z moim ziomkiem
i jebać te forse
chociaż te 6 chce tylko koncie
wiec zamknij mordę
jak nosisz drogie ciuchy a nie modne
nie szukaj gdzie problem
bo w naszej grupie to tylko samotne
(bridge)
i wole to wierz mi, lubię te stany gdy nie mam depresji
wy wciągacie kreski, które was gonią jak nogi na bieżni
nie tworze inwencji, tylko muzykę tą wrzucam na pętli
jak zagram koncerty to…
(ref)
i wole to wierz mi, lubię te stany gdy nie mam depresji
wy wciągacie kreski, które was gonią jak nogi na bieżni
nie tworze inwencji, tylko muzykę tą wrzucam na pętli
jak zagram koncerty, to mi napiszesz znów że jestem wielki (że jestem wielki…)
i wole to wierz mi, lubię te stany gdy nie mam depresji
wy wciągacie kreski, które was gonią jak nogi na bieżni
nie tworze inwencji, tylko muzykę tą wrzucam na pętli
jak zagram koncerty, to mi napiszesz znów że jestem wielki
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu ricky luster sr. – my favorite time of the year
- lirik lagu blondiebrazyy – don’t need her
- lirik lagu salaar & kusha – mage zoorie
- lirik lagu udo lindenberg – lover man
- lirik lagu 607 – goin 2 the riot
- lirik lagu dutchavelli – kaka
- lirik lagu cray-z – back in time
- lirik lagu udo lindenberg – das kann man ja auch mal so sehen
- lirik lagu mtume – i don’t believe you heard me (a tribute to james brown)
- lirik lagu the fosters – you must be born again