lirik lagu łona – martwisz mnie
widzę tylko pasmo przegięć
choć ty wiesz, że dzisiaj nie jest łatwo przewieźć
staram się dbać o ciebie
a ty kpisz z tych żył, które dla ciebie wypruwam
i nikczemnie wciąż odsuwasz się ode mnie
boisz się, jakbym co najmniej miał cię zamiar pić
żądasz więcej wciąż, nie dając w zamian nic
więc tylko marazm i rozpacz czarna jak porter
chłostasz moje uczucia i portfel
a kiedyś, ja to całkiem nieźle pamiętam
byłaś jakby nieco bardziej dostępna
i ten pierwszy raz, to szczęścia szczyt był!
kiedy poszły nasze pierwsze wspólne dwa litry
upojony tobą brnąłem przed siebie
a bądź co bądź dziś o ciebie coraz trudniej
i mnie coraz trudniej brnąć
każdy kaprys spełniam mężnie
wprawdzie budżet grzęźnie, ale w końcu jestem twoim więźniem
co z nami będzie? przyjdzie czas się rozstać
bo z każdym dniem jesteś mi coraz droższa
choć ja znoszę ten koszmar i mimo twoich zagrywek bezczelnych
w zasadzie pozostaję ci wierny
nie jak ci odszczepieńcy, których zapał dawno ostygł
i porzucili cię dla twojej lotnej siostry
ja cię leję wprawdzie, ale przemoc nic nie zmieni
gdy ty lejesz mnie boleśniej, bo po kieszeni
i tę potwarz grubą mógłbym nawet znieść
lecz przy moich środkach mówiąc
mówię, że to nie potrwa długo
bo dziś dla ciebie ważny już tylko popyt
wiesz co? martwisz mnie baryłko ropy
[tekst – rap g*nius polska]
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu los chalchaleros – paisaje de catamarca – remastered 2003
- lirik lagu rockyjowens – to my fellow rap artist
- lirik lagu generation x – kiss me deadly – 2002 remastered version
- lirik lagu ace hood – use to luv her
- lirik lagu johnny cash – how did you get away from me
- lirik lagu karonnte – lunes de asueto
- lirik lagu israel & new breed – jesus at the centre – reprise
- lirik lagu coevorduh – toy figure
- lirik lagu raige – blu
- lirik lagu eric cross – speed