lirik lagu l2la – styl
od młodych lat na barch nosilem se zbroje
z fejkowego pistoletu nie trafiaja mnie naboje twoje
znowu piatek wita mnie zaswiruje sobie
zarobilem troche sosu wydam siano moje
wchodze w klub i widze ich troje
naf-kani mefka skunem i obsrali zbroje
kozaczyli nie wierzyli ze ten hajs potroje
tera jak mnie widza mowia kurwa bueno ziomek
czy pozycze troche ziela i zadzwoni dzwonek
nie te czasy ze dam w kredo i zaufam tobie
nagrywamy zwroty z ziomkiem jak sie dobrze zrobie
nagrywamy plyte zycia i do zoba z bogiem
lece z toba czyli kurwa kurwą
zamknij morde bo pije sobie burbon
pablo ragazzi twoj stary jest na stacji
kurwa ile tu jest psiarni
jezdza w kolo i szukaja ganji
ale mnie to nie dotyczy
no bo sie to mnie nie tyczy
latam sobie bez przypalu
nie na kurwa jakiejs smyczy
twoja stara jak mnie widzi
no to kurwa wiesz ze krzyczy
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu revocation – none shall be spared (all shall be speared)
- lirik lagu camarón de la isla – la cava de los gitanos
- lirik lagu tysta mari – nån stacks ner
- lirik lagu the white buffalo – ballad of a deadman
- lirik lagu fresh c – where am i?
- lirik lagu beéle (col) – ya cayó
- lirik lagu barsthehippie – delay (interlude)
- lirik lagu barsthehippie – level
- lirik lagu valkyrja – yearn to burn
- lirik lagu feuerschwanz – schnaps und schnecken