lirik lagu l.u.c & rahim – dzięki ekstrementom sinic
[zwrotka: l.u.c, rahim]
w solarnym układzie z dala od bram sklepienia
nagle huuuk, bóg cisnął dwie kule czule
lecz bez zastanowienia
w wyniku zderzenia powstał księżyc i ziemia
roztańczony duet o tajemnych sprzężeniach
odmiennych znaczeniach, w zmiennych odcieniach
tli się w promieniach
cud wśród wodorowej próżni głuchego milczenia
ziemia kosmicznalaguna rozpusty diuna planeta h20 przemian
krótki werbel w rytmie czasu połamanego w przestrzeniach
onirycznych jak sen
potem słońce zmagało się z wszechlodowatym szkłem
echem i tłem
tego fotosynteza sinic w tej linii ubocznym efektem zaś ten tlen
zatem yo dzięki ekstrementom sinic powstał nasz główny bohater
no tak.. z kupy .. mmmmm
a z nim p-rno, herbata, raty, ratan, trabant i toaletowy papier
parasolki, kolki pani bożenki, talibodemolki haribo żelki thc
i legenda emilii plater
ten bohater to materiobiochemiczny wirus h0m-
gdy zmęczy się to sapie (psss)
oto istota która marzy kocha i parzy, istota stu twarzy, stworzona z tworzywa
spożywa tony kaszy i warzyw, istota pełna biopłynów
powodów, przewodów i maszyn, istota
dumna niczym rota różna jak europa
instynkt i głupota z moralizą ezopa
splecione jak z butanem propan
o losie ich żywota ów istot decyduje dziś armia krekroka, króla galaktyk
półryby ze szlafroka w jajokineskopowych klapkach ze złota
[break: ńemy]
no tak no, powstali jakby z kupy, ze stolca
kupa… z kupy… stolec był jakby… powstali… kupa…. ze stolca
[refren x8: l.u.c i rahim]
tu pewnie mieliby refren
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu skunkhour – anywhere
- lirik lagu crumb – kid klone
- lirik lagu saulo oliveira s. – when the violence was king i was his majesty
- lirik lagu chaoticcanineculture – they’ll keep you running – 3515581
- lirik lagu violator – respect existence or expect resistance
- lirik lagu longus mongus – unterwegs
- lirik lagu abebabe – spearshaft
- lirik lagu dj g drunk – kleine man
- lirik lagu el último de la fila – el bombero del atardecer
- lirik lagu natalac – dont be scared