lirik lagu kosiec – dla tych co nie mogą
[intro]
yeah
yeah, yeah, aj
yeah, yeah, aj
w pln~ach, jenach albo i euro
[hook]
krzyżuje palce gdy daje słowo
spełniam marzenia tych, którzy już nie mogą
choć złapałem kilka chwil, które wypadały mi każdą nocą
znowu wieczorami wchodzę w błoto
krzyżuje palce gdy daje słowo
spełniam marzenia tych, którzy już nie mogą
choć złapałem kilka chwil, które wypadały mi każdą nocą mordo
znowu wieczorami wchodzę w błoto
[verse 1]
niedługo pod nogami limuzyna
nie mam głowy na karku, bo czeka mnie gilotyna
kocham rodzinę, niepodobnie, nie w superlatywach
bo znam koleżanki twojej matki
kolegów syna ~ ave kasyna
dziele się sianem
może kiedyś dzięki temu mnie zaproszą na szame
studiuję muzykę za oceanem
mam kilka nowości za barem
daje takie barsy, kiedy byłem w wawie niejeden robił się blady ziom
niejeden robił się blady (niejeden się robił blady)
w studiu zostają ofiary (w studiu zostają ofiary)
wpajam w pale, nie opary (w pale nie opary)
kiedy mówią mi, że nie dam rady
mam więc w sobie dużo pewno
może zarobię w złotówkach, jenach albo też euro
mi tam kurwa wszystko jedno
co mnie kusi, gotówka mnie dusi
choć podoba gucci się, to robię to, bo kocham nucić
[hook]
krzyżuje palce gdy daje słowo
spełniam marzenia tych, którzy już nie mogą
choć złapałem kilka chwil, które wypadały mi każdą nocą
znowu wieczorami wchodzę w błoto
krzyżuje palce gdy daje słowo
spełniam marzenia tych, którzy już nie mogą
choć złapałem kilka chwil, które wypadały mi każdą nocą mordo
znowu wieczorami wchodzę w błoto
[bridge]
przypominam mate, mówi z angielskiego mathemo
może nie będę tego tłumaczył, bo tłumaczę już
kiedy to pisałem ~ w sumie zdałem sobie sprawę
też nie jestem motherf~cker, wolę pić herbatę w zaciszu
[verse 2]
ale szanuję michała
gdyby nie on polska byłaby ciągle zamurowana
mordo skupiam się na rapie, no i kilku innych planach
będę jak dolce gabbana, by nawet kurwa rihanna pokochała mnie
ludzie poznają na chama mnie
moi znajomi niczym harambe, agresywni jak go~go~goryle
moi znajomi są w barach, kościołach i google też
moi znajomi na barach ~ jak taran
bo biorą preselekcje mojego towaru
nie rzucam ziołem, a sprzedaję bilety do torwaru
chcesz dzieła sztuki to mnie namaluj
choć póki co wolę być low, a nie na haju wciąż
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu ryeowook (려욱) – 사랑이라는 건 (love is)
- lirik lagu lloyd price – such a mess
- lirik lagu mint 400 – violator
- lirik lagu sadoji – хочу (want)
- lirik lagu de ambassade – later met je beste zelf
- lirik lagu doktor sterben – autopilot
- lirik lagu kodyiskool – the end of the road
- lirik lagu arimea – from the bottom
- lirik lagu muillet – really sweet
- lirik lagu rekkon – marni