lirik lagu konrad brzos – talerze
#1
ten którego znam nie ubiera się u prady
znasz prawo to je łam, liczą się tylko zasady
nie patrzę w l~stro, nie ma twarzy nie ma sprawy
znów usta cuchną wódką, nie ma dnia, że nie mam bani
nie znam umiaru w przekraczaniu granic jak ruscy z fajkami
tani towar bawi się mięśniami w origami
ktoś wódką robi eksmisje szarym komórkom
po drodze nie przejmując się końcówką jak koniuszko
tu trudno usnąć, z gazówką pod poduszką i gotówką za lodówką
wrzuć ją pandorze z puszką
plamy na honorze, jakim prochem się je pierze?
resztki marzeń o karierze, wrzuć na talerze z łupieżem
sumienie zje cię jeszcze zanim spłacisz mu rachunki
złe demony łzami matek solą tylko rany ulic
ta kurwa znowu zabrała mi ludzi
już drugi z nich się nigdy nie obudzi
(ref.)
już to prawiе zawijałem, ale już mnie to niе klepie
w bani dziury tak jak w serze
już ci prawie zaufałem, ale już ci w to nie wierze
diabeł w piekle już grzeje ci talerze
#2
wychowałem się tu gdzie
wszędzie śmigasz w kapturze
jakbyś miał w planach zamach
pokaż mi tego grama, ćwiara to sama tara
jak waga się nie zgadza wypierdalaj na bazar
odstawiać escobara, nikt tu nie będzie płakać
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu benito tuzza – 2pm
- lirik lagu leeson bryce – the love letter
- lirik lagu negros tou moria (grc) – interlude αλαζονείας
- lirik lagu marcus nd – jeune dolph
- lirik lagu hunxho – momma
- lirik lagu carlil – trizas
- lirik lagu christtt – yesterday / lying to ourselves (live edit)
- lirik lagu bankk – heartless
- lirik lagu red in-ear – fine
- lirik lagu sion (시온) – grow