lirik lagu koneser – nie zasypiam, bo to krok od śmierci
[refren]
nie zasypiam, bo to krok od śmierci
za tych co nie mogą, za tych co w pamięci
nie wycieraj mordy moja ksywą, to nie ręcznik
słyszałem twój mixtape ~ blee, coś tu kurwa śmierdzi
[zwrotka]
spodoba mi się bluza ziomal ściągnie z bananowca
taka naga prawda, ale to jest jakaś opcja
od podwójnej dawki zaczyna się każda porcja
dragi? każdy czeka na swój pociąg jak na dworcach
zapierdalam hurtem to co mam w plecaku
przetrzepię jej dupę tak jak na trzepaku
słoik pełen dragów, ziomal mówi weź poratuj
matko miej w opiece żebym nie trafił do piachu
twój idol chciałby nagrać, ale nie będzie okazji
ma wyjebane ego, żyje w świecie fantazji
na wojnie nie zjemy tu razem skoro nie masz racji
mam dla niej drogie danie nie idąc do restauracji
[refren]
nie zasypiam, bo to krok od śmierci
za tych co nie mogą, za tych co w pamięci
nie wycieraj mordy moja ksywą, to nie ręcznik
słyszałem twój mixtape ~ blee, coś tu kurwa śmierdzi
spodoba mi się bluza ziomal ściągnie z bananowca
taka naga prawda, ale to jest jakaś opcja
od podwójnej dawki zaczyna się każda porcja
dragi? każdy czeka na swój pociąg jak na dworcach
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu gotsome – i don’t know
- lirik lagu andre dafney – false friends
- lirik lagu tekbaba (feat. can17) – sövgü
- lirik lagu davut güloğlu – katula katula
- lirik lagu donny j – coming home
- lirik lagu dana williams – underwater
- lirik lagu rangga jones – poisonous love
- lirik lagu james brown – motivation
- lirik lagu wtchdr – the fool
- lirik lagu black light discipline – no perfect plan