lirik lagu koneser - nie zasypiam, bo to krok od śmierci
[refren]
nie zasypiam, bo to krok od śmierci
za tych co nie mogą, za tych co w pamięci
nie wycieraj mordy moja ksywą, to nie ręcznik
słyszałem twój mixtape ~ blee, coś tu kurwa śmierdzi
[zwrotka]
spodoba mi się bluza ziomal ściągnie z bananowca
taka naga prawda, ale to jest jakaś opcja
od podwójnej dawki zaczyna się każda porcja
dragi? każdy czeka na swój pociąg jak na dworcach
zapierdalam hurtem to co mam w plecaku
przetrzepię jej dupę tak jak na trzepaku
słoik pełen dragów, ziomal mówi weź poratuj
matko miej w opiece żebym nie trafił do piachu
twój idol chciałby nagrać, ale nie będzie okazji
ma wyjebane ego, żyje w świecie fantazji
na wojnie nie zjemy tu razem skoro nie masz racji
mam dla niej drogie danie nie idąc do restauracji
[refren]
nie zasypiam, bo to krok od śmierci
za tych co nie mogą, za tych co w pamięci
nie wycieraj mordy moja ksywą, to nie ręcznik
słyszałem twój mixtape ~ blee, coś tu kurwa śmierdzi
spodoba mi się bluza ziomal ściągnie z bananowca
taka naga prawda, ale to jest jakaś opcja
od podwójnej dawki zaczyna się każda porcja
dragi? każdy czeka na swój pociąg jak na dworcach
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu boi caprichoso - direitos da terra
- lirik lagu dayam - en la nave
- lirik lagu 2nd exit - passing through
- lirik lagu shwabadi feat. blacklynk - brand new animal
- lirik lagu sad submarine - вoзмoжнo
- lirik lagu boi caprichoso - rara beleza
- lirik lagu epok - som hu vil
- lirik lagu michael jackson - do you know where your children are (2010 version)
- lirik lagu wondamagik - the party
- lirik lagu leroy zahno - nightmare