lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu havokone – jakiś noname

Loading...

[chorus]
elo, elo, z tej strony “jakiś noname”
moim domem jest podziemie podziemia
właśnie przez to przed niczym się cofnę
znowu daje zwrotkę, bo nieźle to sklejam
[x2]

[verse]
dobrze że kurwa mnie słyszysz, bo to cuda niewidy
cuda techniki, rymów tyle, że nie policzą matematycy
szczylu, ja je daję na bity, nawet nie patrzę na wynik
mam wyjebane na limit
rozpierdalanie to wpisane mam w cv, zakodowane w maksymy
styki? powypalane jak spliffy
myśli czarne jak biggie mam
lecz nie mogę przestać jak dizzy wright
bo stale mam w dyni plan
on siedzi tam w alcatraz
a kiedy wyjdziе, przemieni się w paradise
i zmiеni wszystko co do tej pory znam
a żeby wyszło, chyba muszę grać va banque
karwasz twarz, gdzie mój pierdolony hajs za rap?
kurwa nigdzie, przynajmniej zna swoje miejsce
mam cuba libre, weź mi polej jeszcze
jestem wolnym strzelcem, jestem mrocznym jeźdźcem i
to nie pójdzie w las, chyba że zechce porywać was, ja ciągle zabijam czas
mam na bitach k!lla vibe, moc jak gigawat, sztos jak od slima track
przy mnie reszta “low” jak flo rida gra
yo, to jebany underground, czy ktoś to sprawdzi?
ganz egal, wszystko jedno man
u mnie state of mind jakbym jebnął kwas
przypalił krak i jeszcze doprawił kreską (ah)
się dobrze czuję kiedy w bani mam fazkę
potrzebuje trochę baki i flaszkę
mogę zabić kiedy bary i punche ślę na bity
moje traki są jak lasy iglaste, nie ma lipy, o
osiągnę szczyty jak aconcagua albo k2
ty swoje szczyty pchaj do blanta
halo, rapgra, witam!
w każdej chwili mogę tu pierdolnąć i to mocno, jakbym nosił
pas~sza~chida!
lepiej nie podchodź, to grozi eksplozją, a już mnie korci by użyć
za~pal~nika!
to nieroztropne, mogę to robić wielokrotnie, bo jestem kurwa nieśmiertelny
tak jak hidan, nie zatrzyma mnie żadna siła
tu każda linia ma was zachwycać
kiedy to jebnę w takt
nie wiecie kto nawija? to wam powiem jeszcze raz
[chorus]
elo, elo, z tej strony “jakiś noname”
moim domem jest podziemie podziemia
właśnie przez to przed niczym się cofnę
znowu daje zwrotkę, bo nieźle to sklejam
[x2]
yo

noname…

noname…

noname?


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...