lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu hałastra – wychodzę z mroku

Loading...

[zwrotka 1: książę mazowiecki]
ambicja mnie pcha do przodu cały czas napieram
chce być numerem jeden znów zaczynam od zera
klata wypięta, bo błędów dźwignę ciężar
ale dobry ze mnie zięć ~ nie biję teścia
robimy z bratem szmalec potem łamiemy chleb
nic tak nie pachnie jak swieży cash
materiał mieni się, to szybko zmieli
ja w tym czasie kręcę drugi numer jak kevin gates
to nie bezrobocie to j bezpienięże
odstawione szczęście na boczny tor w eskaemce
łatwo nie przyszło, łatwo poszło ~ znam koleżkę
który fortuny owoc zjadł i wyjebał pestkę
artysta kombinator linie kreśle
bo tu kupisz jednych sztuką a drugich testem
to nie czas na fieste, piszemy wersy wciąż
by na szerokie wody wypłynąć jak henri lloyd

[refren]
unoszę wzrok w gore i widze światło
a pod stopami mrok który prowadzi na dno

[zwrotka 2: kwiatek haze]
kotlina warszawska jestem tu nadal jak rafał
wciąż do przodu jak vistula nie zawracam
łatwo wpaść w kupe gówna tak jak czajka
wszędzie służby w mundurach to jest szajka
ja trzymam orient, strona wschodnia
jak i zarobki wschodnie ale zachodnia moda
pierdolę modę wszyscy dziś walą towar
ja się nie będę integrował chłopak
to nie 2 16
otworzyłem gały i się wszystko stało jasne
nie czuje się stary jak ci co siedzą na ławce
bo ogarniam sprawy i mam na czym nosić czapkę
ty miałeś chamie czapke gucci
ale ostał ci ino guzik
z czym do ludzi robię to co kocham
jak pierwszy numer hałastry, idziemy w stronę słońca
[refren]
unoszę wzrok w gore i widze światło
a pod stopami mrok który prowadzi na dno


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...