lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu dobrro – frazes

Loading...

dobrro:
im mniej wiesz tym więcej masz do powiedzenia
a ja wcale nie nakłaniam cię głośnego szczekania
bo rozmowa tobą nie nakłania mnie do zmiany zdania ani przekonania
nie znoszę narzekania
zmieniasz zdania jak baba niezdecydowana
która z rana zbyt szybko wypiła ruskiego szampana
wysłucham wszystko o twojej ekipie, lecz na chama
od szybkiego schodzenia na psy jest cała zgrzana

gram na luźnych zasadach, wiec uważaj na skorpiona
nie wiedziałeś, ze jadowity, obsrana zbroja
czuje się jak ryba w wodzie, bo lubię pływać w czystej
a jeśli nazwiesz mnie ogórem no to kurwa skisne
jeżeli próbujesz kiedykolwiek kogoś zniesławiać
to przestań się swoimi plecami zasłaniać
gadasz trzy po trzy i wylewasz siódme poty
drzesz ze mną koty, już któreś z koleji za płoty
nie jesteś tu nowy, i chcesz urządzać łowy?
skąd wogole przyszedł taki pomysł do głowy
zesrał się ze strachu, strasznie go obleciał
do tego wszystkiego czarny kot mu droge przeleciał
przypuśćmy, że dostajesz kota w worku i jest to flota
puszka pandory, dostajesz kota a w głowie głupota
obracasz kota ogonem, bo nie jesteś moim ziomem
od skilsów tonę, bardzo ciężkie, bo są na poziomie
szlifowane zwrotki bardziej niż refreny
kiedyś mnie rozpoznasz jak kochanowskiego treny
a jak miałbym się zamieniać to nigdy w słup soli
nie zaskoczysz mnie niczym, czegokolwiek byś nie zrobił

bawię się w kotka i myszkę, ale nie tom i jerry
tylko wściekły pitbull i jego maniery
dostajesz małpiego rozumu, niby z osiedla
a bogatsza od ciebie jest nawet mysz kościelna

swoje wypociny piszesz jak kura pazurem
jak nie złapiesz tu niczego, spoko zrozumiem
spieczesz raka, czyli jak siebie, się nie zmyliłem
pokaze ci gdzie zimują, ale idziesz tyłem
bo jest tu paru, co lecą z grubej rury
kilka kotów, więcej raków, ale spójrz w kłębiaste chmury
w których masz ściętą głowę, to impulsy dla mnie
teraz jak ikar, bo szybko na glebę spadnie
tobie został jeden, bo tik tac, plus albo hejah
coś tam dalej poleciałbym ale jest ciszej i to zlewam

nikt nie przejdzie tam gdzie ja żadną nogą
powinie ci się, więcej nie postanie, to nie pomogą
nie idź tą drogą mi mówili, chciałem dobrze
a dzisiaj sobie zjadam na śniadanie wisienkę na torcie
może kiedyś ci się uda, ale nic dwa razy się nie zdarzy
ale jak zabłyśniesz zrobisz tatuaż na twarzy
dziobie wątrobę biały kruk prometeuszowi
wczoraj dał ci ognia a dziś już nic z tym nie zrobi
krótka piłka, dużo osób się obkleja etykietkami
a ponad połowa dostaje wilczy bilet płytkimi zwrotkami

miałem być spokojny, a jednak zakładam kaptur
odstawiłem b-n-lne życie dla smarkul
jednak ciągle pije browar za browarem w parku
jestem świnią, więc będę pierwszy w całym folwarku

skoro dotrwałeś do tego momentu to z góry dzięki
połowa odpadła przy początku, raczej zmiękli
przepraszam bardzo, nigdy nie będą piękni
siedzą na dupie z nudów i myślą o pętli
odpal ten kawałek jak gruby lont, szukaj inspiracji
zapraszam na g*nius.com, do czytania adnotacji
zwykły introwertyzm, żaden casting
jak mnie skarcisz to znowu założę maski


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...