lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu dmg 96 – zapach benzyny

Loading...

zapach benzyny

dali popalić tej grupie agentów
co czuli jak się coś tworzy w powietrzu
i rośnie niczym ładunek elektryczny
wszyscy patrzyli na show pirotechniczny
podnosiła się rtęć w termometrze
wybuch jak lalki ich rzucił w powietrze
nie sposób powiedzieć skąd buchły płomienie
sięgające pieńka w który gość wbił siekierę
rysy twarzy ciekły mu jak parafina
płonął jak strach na wróble ten glina
tam gdzie se stały zbiorniki paliwa
płomień wpełzł pod gałąź dzikiego wina
wrzeszczał bezgłośnie w całunie ognia
kiedy otaczał go pęcherz gorąca
a mała stała zahipnotyzowana
przez cały ten szalejący rozgardiasz

płonęła cała ściana domu
jak banda zasranych rządowych alfonsów
co chcieli zawinąć ich bеz papierka
podczas gdy gonty pękały w płomieniach
chybili pół centymеtra
nieomal taty nie spaliła laleczka
maleńka pamięta nie robić tak nigdy
bo zapach benzyny jest za bardzo silny
niestety jej dom zamienił się w piekło
bo zły rząd wiedząc że w dziewczynce jest coś
rozważał możliwość zniszczenia dziecka
wojenny weteran urządzi mu wietnam
jego życie jest jak na pustyni ścieżka
śni marzenia z tą maleńką w objęciach
zadawanie śmierci było mu zawodem
nadziewał dusze tak jak szaszłyk na rożen
miał wiele blizn, stracił oko w wietnamie
gdzie powinno być ono zionął pusty krater
wyglądał jak ślepiec czytający brajlem
gość był szatanem rządzącym wszechświatem
ktoś pod jego ciężarem wił się jak ryba
i niczym z przebitej gwoździem opony syczał
psychopata trzymał dłoń na ustach lalki
a w kalkucie święty przebijał się nożami


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...