lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu dixon37 – jedno miasto, jeden klub

Loading...

[wejście]
chuligani legii
prosto ze stolicy

[zwrotka 1: lefczuk sa]
na szczęście urodziłem się
w tym wspaniałym mieście
gdzie jest ten wielki klub
legia warszawa, jedziemy znów na wyjazd
napierdalać się po ryjach
jedna chwila, skład już dobrany
teddki, turyści, dixony, napalmy
o tym teraz nawijamy, my zaczynamy
elo nasze sztamy w mig pozdrawiamy
jedno miasto, jeden klub
warszawa i legia była jest i wielka pozostanie
każdy warszawiak zna to przesłanie
ogarnięty chłopak i menel w bramie
bo to jest norma jak pod polonią legii
jest znów horda szturmująca bramy
taki styl mamy, honorowo bez sprzętu się napierdalamy
a grupę leczy, co chuligaństwo kaleczy
dosięgnie kara, to jest prawda stara
nożownicy chuj wam w dupę
a ja idę dumnie z czarną elką na piersi
warsaw fans warszawiacy waleczni
nikt niе zaprzeczy temu stanu rzeczy
najlеpsi z najlepszych
współczesnych rycerzy futbolowy harem
legia warszawa napierdala stale elo
[zwrotka 2: zgrzyt]
dla nas jedno miasto i jeden klub
posłuchaj ziomek tych szczerych słów
bo tylko warszawa i legia po grób
szesnasty rok wieku dwudziestego
jest to początek klubu wielkiego
legia warszawa, co rządzi i dzieli
nie tylko na boisku i nie tylko w tabeli
dziękuje bogu, że tu się urodziłem
warszawa, w mieście, które ma swą siłę
ma piękną historie, ma sztywne zasady
dziś na tym bicie dla wspólnej sprawy
dixony, napalmy nigdy dla sławy
tylko dla chwały legii warszawy
tylko dla chwały legii warszawy
turyści 97’ elo teddy boys
nieznani sprawcy, pozdrówki warriors
wszystkie nasze zgody, a melanż trwa
no i szalikowcy legii wwa
wszyscy ci ludzie tworzą dziś historię
a zarząd z nami prowadzi wojnę
sm~tno się robi, czy to się zmieni
nas z naszych trybun nic nikt nie wypleni
każdy warszawiak z legią i dumny
a kiedy umrę wrzućcie szalik mi do trumny
[refren: rest]
to jedno miasto i jeden klub
niejeden mecz i nie jeden bój
choć nie raz przelałeś krew i czułeś ból
w obronie tych barw do końca twardo jak mur
to jeden klub i jedno miasto
niektórzy przez nas nie mogą zasnąć
tu melanż kończy się gdy jest jasno
legia warszawa od dziecka znasz to

[zwrotka 3: kafar]
tylko raz to powiem, ty dobrze zapamiętaj
tylko warszawa i tylko legia
to najczystsza perła, to joint dla osiedla
to ekipa, która jest nie do przejścia
to ekipy, które stoją za sobą murem
z tych osiedli, które wiedzą co to szacunek
wiedzą co to honor i, że trzeba go bronić
w przeciwieństwie do konfitur z polonii
przyjdzie jeszcze czas, wszystko się ułoży
jebać iti, nową historie tworzyć
nie zamkniecie wszystkich ust, nie spętacie rąk
liczy się tu napalm, turyści i teddy boys

[zwrotka 4: karat]
warszawa w sercach naszych
to dla nas wiele znaczy
tak jak ten klub chyba jaki
nie trzeba tłumaczyć
to wiadomo nasza duma i honor
w warszawie zresztą tu nic innego nie ma
teraz temat trening, na fortach bema
tu działają prężnie, zresztą prawie niezależnie
przez wielu zapomniane sekcje
pół życia na sali bokserskiej
tu zostaje pot, krew i ludzkie serce
sport staje się sensem życia
nie od dzisiaj, nie od wczoraj dawka spora
cwks, pokochasz to, tutaj zostajesz
to ukochany barwy i szale zwycięstwa
odwagi i męstwa nie brakuje wcale
po to ja trenuje dalej
ale zawsze znajdą się kurwy stare
które chcą zniszczyć to co wspaniałe
ale nigdy nie zniszczą, to siła wyższa
to nasza przyszłość, to mamy w głowie
to mamy w serach, to mamy w sobie
[refren: rest]
to jedno miasto i jeden klub
niejeden mecz i nie jeden bój
choć nie raz przelałeś krew i czułeś ból
w obronie tych barw do końca twardo jak mur
to jeden klub i jedno miasto
niektórzy przez nas nie mogą zasnąć
tu melanż kończy się gdy jest jasno
legia warszawa od dziecka znasz to
to jedno miasto i jeden klub
niejeden mecz i nie jeden bój
choć nie raz przelałeś krew i czułeś ból
w obronie tych barw do końca twardo jak mur
to jeden klub i jedno miasto
niektórzy przez nas nie mogą zasnąć
tu melanż kończy się gdy jest jasno
legia warszawa od dziecka znasz to

[wyjście]
warszawa, bródno
ursynów, mokotów
tu na legię warszawę nie usłyszysz złego słowa
styl warszawskich ulic reprezentuje
dix37, napalm, turyści i teddy boys hwdp hwdp


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...