lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu człowień & bleiz – dawaj hajs

Loading...

[zwrotka 1: bleiz]
kusa sukienka powiewa w oddali
dali mi papier by odebrać mi coś za nic
do granic załamania nie znam dróg
na złe wibracje tylko w lesie dół
zażyć witaminy d, kofeiny w krew
to mała czarna, ale dobry gniew
spod okulara błysk, toczy się tłusty wół
kiedy wsiadam do fury i odpalam grill-funk blues
brak floty, zew floty
biznes jest szorstki jak ich skóra bez floty
loty sa tanie, bomby są częstsze
jak gramy to na potężnego orła, nie na reszkę
od spadania i złości, znamy dobrze grunt
kto jak nie grill, czeka na twój ruch
czujesz to samo, trzeba wyrwać coś od życia
to jest nowy hymn, który zabrzmi na ulicach

[refren]
kiedy wymagania przebijają wartość
dawaj hajs ziom dawaj dawaj hajs
kiedy klient mówi że za drogo
dawaj hajs ziom dawaj dawaj hajs
kiedy urząd chce coś ekstra
dawaj hajs ziom dawaj dawaj hajs

[zwrotka 2: człowień]
całe życie na kredycie to stylówka chłopcy
zmieniliście się gdy byliście dziećmi to propsy
robię siano bez emocji
ale nie biegam za hajsem jak nie muszę fazowski
wolę namiot i puszczę ci rapy
jak za darmo to tłuszcz asłuchalny
dawaj siano i nie pierdol
dawaj siano jak eldo w 2000 do nas
dalej wszyscy się ścigają w dyscypliach
najgorzej że ścigają się w rodzinach
więcej chcieć oczami syna
rodzice ścigają się parami w skilach
na stole leżą setki
albo to sobie wyobrażasz bo masz w głowie śmietnik
fanów nie obrażaj są przebiegli
w imieniu polski podziemnej jestem bezpośredni

[refren]
kiedy wymagania przebijają wartość
dawaj hajs ziom dawaj dawaj hajs
kiedy klient mówi że za drogo
dawaj hajs ziom dawaj dawaj hajs
kiedy urząd chce coś ekstra
dawaj hajs ziom dawaj dawaj hajs

[zwrotka 3: proceente]
byt określa świadomość
forsa znika bankowo
trybiki systemu machina gorsza niż zomo
od lat śmieję się z tej sieczki jak charlie chaplin
pieprzyć życie w depresji nawet jak jest goło
dorobić do pensji, możliwości całkiem sporo wkoło
wciąż kombinujemy pod prąd kolo
po to bóg dał nam mózgi ponoć
więc nawijam pod bit tłusty to nie disco polo

[zwrotka 4: emzet]
niejeden głupiec za ten kruszec dał się upiec
kalkulował super, a jest w czarnej dziurze
powód jest bardzo bezpośredni
hajs śmierdział w bucie, wąż śmierdział w kieszeni
czemu frustraci są bezimienni?
ciągi cyfr to więzy od stąd aż po księżyc
pozdrówki wy stukrotne, niech dzieje się odwrotnie
dużo zdrowia i fury pieniędzy

[procentee]
proszę pozwól mieć mi go panie
za freestyle, za koszulki, z tantiem – nieważne
byle nie być ciągle na bakier z tym hajsem
bo to strasznie męczy sprany kaszkiet

[emazet]
wystarczy kilka złotych, chowam je do kapoty
nie dla mnie przedmioty i kluczyki do gabloty
patrzę jak piękne jest moje miasto
jego bezcenne bogactwo mamy prawie za darmo

[procentee]
jak tpwc płyta kręci się w adapterze
śnimy o papierze i mija kolejny miech
jak na jedyneczce dekadę wstecz jadę z tematem o hajsie
być i mieć

[emzet]
jest pięknie mordo, budżetowy folklor
każdy wpływ tu konsumuję na bieżąco

[refren]
kiedy wymagania przebijają wartość
dawaj hajs ziom dawaj dawaj hajs
kiedy klient mówi że za drogo
dawaj hajs ziom dawaj dawaj hajs
kiedy urząd chce coś ekstra
dawaj hajs ziom dawaj dawaj hajs


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...