lirik lagu advms – 1999
[zwrotka 1]
nie palę trawy, ale zielone chodzi po głowie
my jak amstaffy, dobre chłopaki, a trochę groźne
nie czaisz bazy, spokojnie pozwól, że ci pomogę
a jak się sprujesz do mej bandy, szybko wyłapiesz w mordę
w życiu nie miałem jakoś ciężko, ale znam szacunek
by być tu miałem jakąś ścieżką wybrać swój kierunek
w chuju mam, jaki dress code, nieważny wizerunek
ale na pogrzeb łaków, wleci se garniturek
25 na koncie, to 99 rocznik
wiem dobrze, co to walkman i jak nagrywać zwrotki
przychodzi sobie no name, ty powiesz mi, że no sk!ll?
skąd ty wyciągnąłeś wnioski?
jestem jak al pacino w czasach swojej świеtności
zbudujemy imperium, każdy z nas to wojownik
jeszczе będziemy świętować sukcesów tyle
że nawinę o wznoszeniu toastu za siebie, synek
[skrecze]
[zwrotka 2]
dobra
koniec zabawy, jak naładowany kałashnikow
rozwalam ściany, bitami, tekstami, a jeszcze nieznany, to błąd
będę richie jak lionel, z taką różnicą, yo
ach, on był tylko “all night long”
przeładowane naboje, ach, pada strzał, it’s your time
spalam kalorie, a tylko robię rap, what the f~ck
czeka mnie proces, za rozjebanie rap gry
wysoki sądzie, sprawę już zamykamy
[skrecze]
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu ג’י סול – merkaz – מרכז – g soul (israel)
- lirik lagu nunnie da iii – gametime
- lirik lagu mardoll – fame
- lirik lagu luisaker – antimateria
- lirik lagu ronja mariela – hullu muija (sos)
- lirik lagu tiz millz – shwi
- lirik lagu mama russia – кукла (doll) (automaton version)
- lirik lagu joël desmarais – cohorte 95
- lirik lagu danielle ate the sandwich – we grow up
- lirik lagu vela – nek je veselo