lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu zyzek - mikoshi

Loading...

[refren]
ja umieram
jeszcze nie teraz
ktoś za mnie klika restart
w mojej głowie liczę zera
ktoś mi skasował marzenia
wskakujemy do mikoshi, na zewnątrz lecą bomby
ratuje sporo emocji – to tylko miasto zombie jest

[zwrotka 1]
w jednym uchu słyszę, jak gada saturn
czemu morda nie daje mi żadnego znaku
mijam pyłki, sterty starych gnatów
jestem niewidzialny, ale to jest mój atut
zapisany w danych, śmieję się z tych głupców
tacy zabiegani, szukają drogich kruszców
poznaję innych, gadamy sobie po ludzku
wszyscy mówią do mnie: “no, wrzuć na luz tu”
ja się chcę stąd wydostać – do celu ostatnia prosta
jestem tak blisko słońca, że świeci jak supernowa

[zwrotka 2]
dostaję cynk, że mają jedno ciało
z chęcią wezmę, bo moje wyjebało
ciekawe, czy dosięgnie mnie starość
bo chcę, żeby jakoś brzmiało
[refren]
ja umieram
jeszcze nie teraz
ktoś za mnie klika restart
w mojej głowie liczę zera
ktoś mi skasował marzenia
wskakujemy do mikoshi, na zewnątrz lecą bomby
ratuje sporo emocji – to tylko miasto zombie jest

[zwrotka 3]
(wow, wow)
no to powrót – ciemna ulica, ktoś obok mówi: “bonjour”
ja, ja jestem oszust – zabieram ciało, nikt nie pytał o powód
ma~madame pali ze mną, coś gada po francusku i daje l~sterko
mam cały ryj we krwi, bo mi pani przyjebała butelką
chcę znowu pchać się pod prąd i nigdy nie żałować
jak dawniej pierdolić rząd, nie chować się po rogach
spadam z nieba jak grom – przede mną kręta droga
wiem, jak rozpada się atom – nie pomoże woda

[refren]
ja umieram
jeszcze nie teraz
ktoś za mnie klika restart
w mojej głowie liczę zera
ktoś mi skasował marzenia
wskakujemy do mikoshi, na zewnątrz lecą bomby
ratuje sporo emocji – to tylko miasto zombie jest


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...