
lirik lagu zachód dom słońca - dezerter z armi boga
dezerter z armii boga – rozpoznaj grę!
d.z.a.b. – m.y.s.p
poznasz jak zechcę przekaz co łechce
podniebienie. słońca promienie
zmienię na jeden. 21 lat teraz
od zera dezertera z armii boga droga
mistrz ya’an wybiera. bo taki jak ja
dorasta na ulicy miasta i umiera
szybko się ściera bo doskwiera pozostałym
ten świat cały dla nas dwóch jest za mały
ja i bóg? cud jak w galilejskiej kani
sk~mali ci cwani, że cud był za tani
pod wodą lud i rybacy na bani
chłopacy najarani – scena, mikrofon i fani
tu na siebie zdani, rzucani na fonię
zgrani kry i mistrz ya’an słońca promień!
nic polubownie, wszystko dosłownie
umownie: rymy dla niedzielnych chrześcijan
nieśmiertelnych jak chwila. twoja wiara? – twoja sprawa!
ja chuj w to wbijam i nawijam tеmat
jestem bogiem dla siеbie – innego dla mnie nie ma
i nigdy nie było. to trafiło w pokolenia
religia to paliwo nie dla słońca promienia
a dla ciemnych mas. ludzkie ryby – to dla was!
nieme ryby! ja jak faust przerastam swój czas!
on w sam raz jest dla was! – jego szast, a moje prast
moje kadzidło to grass. ścieżki życia, tyle tras
bas głuszy w nas hałas. który pas wybrałaś?
ja wybrałem ten bo ja wiem, że
„nie ma boga, nie…
ja przerywam sen, ja z matriksa budzę się
świksa pełna jak głowa wen – robię to co chcę
codzień! h.i.p. – h.o.p. to mój tlen!
jak kobieta po porodzie odpocznę bo wiem:
ja jestem leń. ja w tym kraju jestem dnem
nie ma raju! – wiem! ja nie zmieniam się ot tak
z dnia na dzień. dziś gonię swoj cień
jutro gubię swój cień. lubię jak mam w czubie
i koncerty w małym klubie – to słońca promień!
z armii boga dezerter – moja droga i mój cel:
grać w swoją grę wśród gier tylu. otoczenie
stwarza zagrożenie? słońca promienie
rozproszą te cienie! w mroku duszy są płomienie
hip~hopu ruszy nowe, lepsze pokolenie!
przez uszy do serca. nakręcam myslenie
przez palenie. mam zezwolenie na start
na sample z numeru, który jest cokolwiek wart
taki fart? i tryby – dobre by były gdyby
nie były na niby. jak pierwsze znaki ryby
wiersze jak grzyby. do rozbicia są trudniejsze
niż pancerne szyby. swoim racją wierne
mego serca porywy! a prorok fałszywy
nie nabiera dezertera! – to nie dla mnie! nie chcę
nagrody puliznera. o przeszkody się ocieram
zmienne jak pogody prognozy. z hipnozy się wydzieram
teraz pytanie za sto punktów, czarny pas
jak w kung~fu w sam raz dla dezertera:
czemu każesz mi umierać?!
religia – paliwo, by umierać było miło. boga nie ma i nie było, nie …
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu eladio carrión - borracho te llamé
- lirik lagu codeine rc - кошки мышки
- lirik lagu demi lovato - get back (radio disney version)
- lirik lagu loco frankachela - pa que vole
- lirik lagu pj sin suela - mírame (live @ npr's tiny desk)
- lirik lagu ni-fi nife fight - dead dinosaurs litter 21 jump st.
- lirik lagu zayshawn - cold [radio edit]
- lirik lagu shrm1 - psycho
- lirik lagu elon - da ne čuje zlo
- lirik lagu diggz da prophecy, rhyce records & sh!nki - made to love u