
lirik lagu yabol - 51
zimny pokój, zimne dłonie, czekam by wypuścić dym
moje serce, moje oczy, mówią kto naprawdę zły
365 nocy, jak mieć czas by spełniać sny
czemu zawsze każdy uśmiech musi nieść za sobą łzy
chłodna bryza o poranku sprawi że zabraknie sił
jutro wezmę chorobowe żeby nagrać mp3
tylko to by pozostało jeśli chciałbym umrzeć dziś
wiem że nigdy nie dam rady, musiałbym być jednym z nich
ale nie jestem, nigdy nie będę, robisz te ruchy, a nigdy nie wejdziesz
na moje miejsce, znajdź swoje miejsce, sprawiam ci ból i sprawia mi to szczęście
gdy jesteś sm~tny to połknij tabletkę, będę się śmiał kiedy padnie ci serce
wracaj na lekcje, ja nigdzie nie wracam, i nigdy nie zechcę
nowy hajs, stare wspomnienia
zacząłem sam, prawie od zera
jak możesz myśleć jutrem, gdy masz tu i teraz
nigdy was nie rozumiem, a wyglądam na człowieka
kolejny długi, przespany lot
w głębi duszy wiem że
chciałbym znaleźć stały dom
wdychać świeże powietrze x2
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu the wax road - so mad
- lirik lagu tripsquadtone$ - big heart
- lirik lagu peach martine - likable
- lirik lagu expectations - this is the end
- lirik lagu tonick - 再見止痛藥 (fairwell painkillers)
- lirik lagu nathanael hoyt - tongue tied
- lirik lagu benjamin ingrosso - dancing on a sunny day
- lirik lagu james labrie - ramble on
- lirik lagu caio luccas - melhor gestão
- lirik lagu zeds dead & blunts & blondes - think of you