
lirik lagu wiśniosz - szczeniak
[zwrotka 1]
wiecznie mówiłem, że nie chcę pracować
i choćbym był biedny to powtórzę od nowa
nie zmusicie mnie bym poszedł na etat
ja wolę odpalać peta od peta
i głośno się śmiać, i pluć z tobą w słońce
kopać śmietniki z k~mplem na deskorolce
i kraść batoniki, i krzyczeć jak wariat
i wybijać szyby, bo chuj w komisariat!
ej, to brzmiało idiotycznie, myśleliście, że się zniszczę
a ja palę swoje liście i z radości piszczę, ej
wszystko idzie po mojemu, czemu wkurwia was mój sen?
wszystko jest jak miało być, wokół muza, wóda, jazz
[przedrefren 1]
i pewnie nie myślałaś, siedząc ze mną do rana
że serio muszę pisać, gdy mówiłem ci “nara!”
i nikt mi nie wierzył, gdy mówiłem “chuj, skończę na bruku lub szczyt będzie mój”
a teraz popatrzcie co tutaj się dzieje
skaczę po scenie jak po jakiejś arenie
i głośno drę pizdę, bo pizdę drzeć lubię
a oni też lubią, moi ziomale w klubie
[refren]
to moja sprawa
to, w co się ubieram, z kim do domu wracam
dziś nie wracam
nie przepraszam
za to, że nie żyję według waszych zasad
wypierdalać
to moja sprawa
to, w co się ubieram, z kim do domu wracam
dziś nie wracam
nie przepraszam
za to, że nie żyję według waszych zasad
wypierdalać
[zwrotka 2]
i bywało ciężko, i bywało nudno
i chciałem się zabić, i mówi się trudno
bo cały ten plan, który stworzyłem sam
wymaga odwagi więcej niż mam
i bywałem biedny, i bywałem zły
i bywam wciąż taki, tak samo jak ty
ale nie warto się nigdy poddawać
nawet kiedy życie to [?]
bo teraz mogę gnojem być
tak jak zawsze chciałem żyć
nie mieć stresu nic a nic, zimne piwko pić
każdy kwitnie w swoim czasie
weź spójrz na mnie, kurwa, da się
każdy idzie swoją drogą
ważne, aby zostać sobą
[przedrefren 2]
i gdybym kiedyś wiedział, że tę krew i łzy
mogę przelać na papier i zadziała jak [?]
gdyby ktoś wspominał, że cierpienie
znajdzie ujście dopiero, gdy stanę na scenie
pewnie bym się wcześniej wziął do roboty
zamiast mówić “nie robię, pierdolę, no co ty”
ale w końcu już jestem, tutaj i teraz
więc po co pierdolić i oczy przecierać?
[refren]
to moja sprawa
to, w co się ubieram, z kim do domu wracam
dziś nie wracam
nie przepraszam
za to, że nie żyję według waszych zasad
wypierdalać
to moja sprawa
to, w co się ubieram, z kim do domu wracam
dziś nie wracam
nie przepraszam
za to, że nie żyję według waszych zasad
wypierdalać
[outro]
(to moja sprawa
to, w co się ubieram, z kim do domu wracam
dziś nie wracam
nie przepraszam
za to, że nie żyję według waszych zasad)
dziś nie wracam!
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu gloosito & vampi - yo me muero rico
- lirik lagu jae wes - passion
- lirik lagu morgen (pop) - lilee
- lirik lagu abysmalchaos - identity crisis with [redux]
- lirik lagu aexylium - the bridge
- lirik lagu milkblood - don't feed it
- lirik lagu ea sonic waves - out of the blue
- lirik lagu амперметр (amperemetre) - каюм (qayum)
- lirik lagu mala (ukr) - люби мене (love me)
- lirik lagu el sagal - e n s t r o b e m a l ' h o t e l