
lirik lagu white widow (pol) - gorętszy temat
[refren: kosior]
pchamy to gówno, niech się toczy
mówisz mi coś to patrz mi w oczy
one wiedzą, kto ma swag, nie potrzebują cioty
hundred k na głupoty, każdy z nas zna swoje spoty
chce być tu z nami, ain’t no way, potrzeba jej pomocy
[zwrotka 1: chłopiec]
jakbym miał taką przewózkę. to wolałbym zniknąć
ponoć to nie hip hop, przypierdolą o wszystko się
zamknij mordę na kłódkę, bo będzie nie miło
nie będzie nam przykro, jak ciebie zabraknie kurwo
może w końcu się zastanowią, że słowo ważniejsze jest niż pieniądze
znowu przepraszasz nie wiesz za co głąbie
nic nie sk~małeś jak dostałeś w mordę
jeden już był taki, który zmieniał kraj, nikt za nim nie tęskni
chciał podjebać ten styl teraz wiadomo że jest za miękki
po co bierzesz się za temat jak jesteś bananem
żaden z ciebie gangster, tylko śmieszny przebieraniec
jak ci się coś stanie, pierwszy się poskarżysz mamie
ziomale patrzą na ciebie jak na łatwą kasę
[refren: kosior]
pchamy to gówno, niech się toczy
mówisz mi coś to patrz mi w oczy
one wiedzą, kto ma swag, nie potrzebują cioty
hundred k na głupoty, każdy z nas zna swoje spoty
chce być tu z nami, ain’t no way, potrzeba jej pomocy
[zwrotka 2: bary]
mówią na mnie domestos, usunąłem kamień z grona
ja problemowi stawiam czoła, kamień milowy widać, taka rola
chcą wytykać mi przeszłość na bary biorę me słowa
nieztemperowana mowa, suko, odrodzenie supernova
od słowa do słowa tak kleję barsy, rzucam te zwrotki no jak się patrzy świetlaną przyszłość przewidziałem w pracy
pierdolę tarot nie zaglądam w karty
nie jestem rycerzem, a sięga do [?]
diamenty tak świecą to nie światło lampy
nie wołam pomocy nie używam rac, nie pomagasz dzieciom a jesteś pajac abu dhabi emirates, bary zarobiony tak jak szejk, o stary
pięć lat temu myłem w kuchni gary, jestem tu bo nie brakło wiary
ciężka praca a nie żadne czary, wychowany na rapie o sprzedaży
a wy na raperach co używali, nie jesteśmy tacy sami
[refren: kosior]
pchamy to gówno, niech się toczy
mówisz mi coś to patrz mi w oczy
one wiedzą, kto ma swag, nie potrzebują cioty
hundred k na głupoty, każdy z nas zna swoje spoty
chce być tu z nami, ain’t no way, potrzeba jej pomocy
[zwrotka 3: macias]
te suki nie są dla mnie, jestem najgorętszym tematem
dobrze operuję swoim fachem, jak wdowa dropi zapisz tę datę
mam swój świat, jakim prawem ty mi afery nakręcasz
zamykam budzik w nowym audi s~line
spójrz na to gówno to felga dwudziestka
nie zdążysz mrugnąć, się ruszamy z miejsca
dyche na dior i dyche na berlin, razy pięć suko mamy diamenty
koleżanka dla mnie ma być cała w fendi, od niechcenia wrzucam, bo [?]
to już równy rok chłopaki dobrze zjedli, przez to cały chuj, daj w milionach [?]
daj mi ładną sukę i ogarniętą, nie lekromankę jak rodem z [?]
już nie mogę tego zatrzymać, wjebałem się na pierwsze miejsce
dlaczego ta suka ma grymas na twarzy, to przez nią mi się już nic nie chcę
buty mam świeże jak wychodzę z bramy, wychodzę za bramę i chodzę po mieście
puszczają o mnie te famy, mam wbite w nie, bo są dla mnie jak powietrze
[refren: kosior]
pchamy to gówno niech się toczy mówisz mi coś to patrz mi w oczy
one wiedzą kto ma swag nie potrzebują cioty hundred k na głupoty każdy z nas zna swoje spoty chce być tu z nami ain’t no way potrzeba jej pomocy
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu 24anthony - 3 me (love me)
- lirik lagu exqsme, itam! - босая (barefoot)
- lirik lagu 16:9 krollo ✥ - jester's disko
- lirik lagu lostk - fear
- lirik lagu yellslover - swindler
- lirik lagu martin (xavier martin) - makes me go
- lirik lagu sevark - power up
- lirik lagu sunking (usa) - how to swing
- lirik lagu oztism - 2025
- lirik lagu joão manô, coletivo candiero & filipe da guia - o rei da cocada preta