lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu w tą a potem w tamtą - cielog

Loading...

[intro]
teraz ładnie kurwa, jak anna jantar [?]

[zwrotka]
musisz znać to stilo, jeśli jesteś z okolicy
gdzie winko na ścianę rozlane z gaśnicy
jest skład, jak matfiz – każdy tutaj na coś liczy
ja miałem dwa z matmy
pani mówiła: „cielo do tablicy”
a nie pisałem po sobie, chociaż umiem tylko na siebie liczyć
big city i big zawodnicy
wrocław, byku, siedemdziesiąt~jeden
cygany na rynku, na dworcu menele
jest smog na mieście, odkąd my na scenie
cm3 to nie przedsięwzięcie, cm3 to jest ewenement
cielog to ten co rozjebie (cielog to tеn co rozjebie)
na brzuchu mam jedеn~dziewięć, i dziewięć, i dziewięć
i stawiam na siebie, i siebie, i siebie
jeśli cielo to nie hip hop
no to ja już nie wiem co jest prawdą
a jak te portale share’ują f~gatę
to ja kładę lachę – czy mnie te portale też sprawdzą
“może byś to wysłał z prośbą?”
ty no, może jakbym był chodzącą łajzą
co trzeba to wszystko chłopaki ogarną, i szybko ogarną, jak mijasz się z prawdą
tak jakbyś zrobił se sztuczny kalafior przed pierwszą walką
i chuj, czy stąd, czy jesteś stamtąd
czy latasz z tą, a potem z tamtą
istotne, czy w tą, a potem w tamtą
jak jebany judasz, co pójdzie gdzie warto
[refren]
ja nie lecę w tą, nie lecę w tamtą
który już rok gramy za darmo
nie za bilon i nie za banknot
nie mam wilon i ni spodni cargo
i debilom nie siedzę za bardzo
nie dziwi to mnie bardzo dawno
jak piszą, że fresh jest typowi, co dla mnie jedynie jest kalką marną
i goście flexuje, jakim on jest zbójem, a karmiony chujem i na deser kaszką manną
pierdoli sądy, a tiktok by nagrał z wesołowską anną marią
co to za czasy, że porządne rapy to teraz są anomalią
ty mówisz, że to dobre gówno, a według mnie kurwa to niezłe łajno

[zwrotka]
co wy wszyscy nagle tacy sztywni, jakby był jakiś prawilny zakaz śmiania
no a pewnie, jakby przyszło co do czego, byś tiktoka nagrał ze stróżami prawa
wyznaję zasadę jak denis i tata, nawet w wigilię się z psami nie gada
lubię śmieszne wersje, dziwne porównania
wolę się ich trzymać, zamiast chodzić i gadać o zasadach
zawsze oparcie ma we mnie mój braciak i wiem, że to samo dostanę od brata
a pamiętam, siedziałem z bratem i padło, że kurwa jedziemy z tym rapem
i popatrz, jak serio to robię
wszystko jest zrobione tylko w naszym gronie
pozdrawiam wiatrak i qualite, oz
a nie z randomem na klipie jak pozer
jak najdalej od zawistnych pipek
co ich tu nie było, jak nie było cyfer
a wiem kto jest judasz i wiem kto lucyfer
w moim składzie jestem michael jordan
a gruszewski to mój scottie pippen
on mi ufa, że ogarnę to na bicie
ja wiem, że na igłę on ogarnie reaper
głośnik w starym golfie trzeszczy, pierdzi
muza leci, przez stary transmiter
teraz przemierzam street wielkomiejski
ale w sercu dalej noszę moją gminę
[refren / outro]
ja nie lecę w tą, nie lecę w tamtą
który już rok gramy za darmo
nie za bilon i nie za banknot
nie mam wilon i ni spodni cargo
i debilom nie siedzę za bardzo
nie dziwi to mnie bardzo dawno
jak piszą, że fresh jest typowi — co dla mnie jedynie jest kalką marną
i goście flexuje, jakim on jest zbójem, a karmiony chujem i na deser kaszką manną
pierdoli sądy, a tiktok by nagrał z wesołowską anną marią
co to za czasy, że porządne rapy to teraz są anomalią
ty mówisz, że to dobre gówno, a według mnie kurwa to niezłe łajno


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...