lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu skrubol & qzyn - naczynia

Loading...

[zwrotka 1]
ja poranek zaczynam od zmycia naczyń
gdy muszę się skupić, ale nie wiem na czym jeszcze
płuczę kubki i umywam ręce
zastanawiam się nad sensem życia
ona mnie kusi egzotyczną fotką
ale nie odpalam telefonu przed dziesiątą, wybacz
żyje w innych trybach, ta gra mnie poryła
ubytki na stykach
jestem pomocny, bo gadam i ogólnie luzak
ostatnio robię pozytywne wrażenie na ludziach
ale nie ma co ukrywać, ja też bywam toxic
zawsze mam to z tyłu głowy, gdy poznaje obcych
piję imbir i kurk~mę, ciągle, kurwa, pale blanty
moje antyoksydanty
może pokażę kulturę i napisze do tej panny
że jej zmienię stan cywilny i to wcale nie są żarty

[refren]
zawsze chciałem śpiewać na refrenach
nie chce mi się udawać twardziela
nie bede zgrywał kozaka
siedzę w kuchni, myślę, bakam
zawsze chciałem śpiewać na refrenach
nie chce mi się udawać twardziela
nie bede zgrywał kozaka
siedzę w kuchni, myślę, bakam
[zwrotka 2]
dzisiaj czytam książkę, przed północą zanim zasnę
kiedyś siedziałem po nocach i wstawałem po piętnastej
odsłaniam kotary, sobie zrobię medytację
polecam ci stary, żeby trochę myśleć jaśniej
oczy mi się śmieją, ptaki śpiewają za oknem
nawet się nie silę tu na jakieś wielokrotne
jakbym tego nie nawinął, dzisiaj będzie zajebiście
wyjebane czy to kupisz, wyjebane czy mam dykcję
czasem rozjebanie to dla mnie jedyna opcja
czasem patrzę w stronę słońca, głaszczę sobie kotka
piszę te litery, jakbym grafficiarzem został
nagram te numery to przysmażę znowu jointa


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...