lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu skor - kolejny

Loading...

[intro: skor]
małe problemy wielkiej ludzkości
wielkie problemy małej jednostki
ludzie w klatkach zawsze w gotowości
ile jeszcze karmienia naiwności

[zwrotka 1: skor]
w telewizji ktoś przed bogiem może przysiąc
ja nie ufam sobie co dopiero politykom
który tysiąc już jak latamy na smyczy
minie tak kolejny jak będzie komu liczyć
po co krzyczysz w imię czego chcesz ginąć
ludzie chcą znać bogów ale nie chcą znać imion
w co byś nie wierzył to i tak cię obwinią
ucz się im wybaczać bo nie wiedzą co czynią
wszystko musi płynąć wycieczki poza skalę
jak kiedyś nie wrócę to odpal ten kawałek
moje podróże pеłne pokus pełne szalеństw
ogrzeję wszystko wokół a potem się wypalę
dorosłe bale zachwiania równowagi
nie dziw się potem dzieci wybierają dragi
sypali proszek który miał syf wywabić
brud który we mnie został do dziś na kartkę krwawi

[refren: skor]
kolejny sztos bo znów pojebany świat
podeptał wszystko co miało znaczenie
kolejną noc znowu siedziałem tam
goniąc jak ślepiec każde wspomnienie
kolejny rok znowu przeminął nam
dobrze że jesteś, bo wracają cienie
kolejny krok kolejny ostatni raz
karmię naiwność, że jeszcze coś zmienię
[zwrotka 2: buka]
nic naprawdę nic nie pomoże
nawet te wersy i w pętli beat na dworze
minus 40 prawie jak my o boże
nawet nie kopie już w pysk to 40%
i nie chce się już żyć, bo po co
a na końcu tylko pstryk po tobie
jeśli nie pomoże dziś sam sobie przykro mi
lecz nikt nie zrobi nic prócz grobu
czy ja wciąż gadam do ściany?
znów padam w progu pijany
zakładam nowe programy
na głowę wkładam stos danych
a miało być tak pięknie
35 lat wahań czy se w łeb nie jebiesz
ale grasz matthew świetnie
piszesz te wiersze jak herbert
połamanymi piórami na werblu
nie da się odlecieć choć próbowałem
bez sensu kawałek, wciąż taki o ranie w sercu
gdzieś zgubiłem pozostałe
znów pojebany świat kazał mi zdechnąć

[refren: skor]
kolejny sztos bo znów pojebany świat
podeptał wszystko co miało znaczenie
kolejną noc znowu siedziałem tam
goniąc jak ślepiec każde wspomnienie
kolejny rok znowu przeminął nam
dobrze że jesteś, bo wracają cienie
kolejny krok kolejny ostatni raz
karmię naiwność, że jeszcze coś zmienię
[outro: skor]
są takie kwiaty których nigdy nie zerwiesz
są uczucia dla których warto jest cierpieć
jest takie miejsce gdzieś najgłębiej we mnie
w nim gra taki rap który rozerwie ci serce
jest takie szczęście o którym ci nie powiem
są takie myśli których do dziś się boję
są tacy ludzie za którymi pójdę w ogień
jeśli spytasz czy mówię o tobie to nie odpowiem


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...