lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu sady & zincboy - elektryk

Loading...

od tygodnia spie duzo mniej niz powininem
i swiat mnie topi tlenem
cos mowi opisz teren potem wychodzisz z siebie
ale na prosta nie e
tylko pod prad z smiechem
toczac ostra beke
znikasz mordo w eter
prosza badz czlowkiem
nie e hehe lece ta bo spiesze
ta ta morde ciesze
ej w snach masz makiete
miejsca blask w pakiecie
miejsca brak na swiecie
posun sie iwan
ta zamknij morde jеstem posuniety
powodz na grzybach
ty kabaczki podlej bo chyba ci zwiеdly
a ich piety sa w fendi ale mozg ich cierpi
trzustki nie wspominam bo pogrom tam jest dzis
smierdzisz ale nie groszem
bardziej kaloszem czy gownem tak zrecznie to ujme
mowia ty robisz to nadal?
a ja dalem tu popis nielada
i lece sie pocic w bieszczadach
i odwaznie kroki gdzies stawiac
taka wiesz bragga
w lasach kleszcz blaga
i juz nie zjada mnie stres tylko ja stres zjadam
chcesz brawa musisz na nas uwazac
bo ja to taran do zadan

elektryk wysokich napiec jest jak saper
kable lapie i sie myli tylko jeden raz
was kapusta i kwas
a ich style sa nieswieze jak sma~smagalaz
to jedyny w mej karierze bragga rap
na nas czas
fama zna nie jedno oblicze ale to nie ja
bo ja tone w snach
choc sie boje sp~c


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...