lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu rzabka - bagażnik

Loading...

( tsksomd najlepszy chłopak, najlepsze bity )

piątka na głowie i piątka w kieszeni
mam piątkę na gaciach, biję piątkę na dzielni
w sumie na głowie mam mniej o połowę
bo z grubym na pół to mi wyszło na zdrowie
ogień, rozpalony, podaj mi pochodnię
tak długo bez dymu, to dla płuc niewygodne
no dobrze, smaczne i zdrowe i dobre ~ zielone
nigdy za mocne, zawsze za dobre
palę sobie spliffy a, mój koleżka już się robi jakiś dziki a
robię triki, wkładam pięć dych w spliffy i zawijam
jeszcze jestem ale tylko chwilę bo odpalam bestię
zrolowany rozwija się na fazeczkę
my dopiero zaczynamy nie mów że już nie chcesz
ona chciałaby na kreskę, ale nie ma szans
mała nie jesteśmy w sklepie

(robię triki a)

kurwa, w bagażniku jestem, niewygodne miejsce
serio w bagażniku? ja jebie, ciemno i duszno
tak napierdala serce, za co wiem nie sklejałem piątek w mieście
umila mi rozterkę kocyk po butelce
a gdzie jadę myśleć nie chcę
to za lepkie ręce, kara ta nareszcie
lepiły się rośliny piątkami po dwieście
uu kocyk pachnie pięknie, chciałbym tego więcej
lecz związane ręce, nogi w kostkach jeszcze
komfortu chcę więcej [?]
przedmiot biorę w rękę, chlastam, szturchnę bestię
jest nadzieja, przetnę kurczę i ucieknę
elo, elo leszcze
moment, chwilunia, czekaj, nareszcie
wypierdalam zamek z kopa uu jestem
znam tę furę przecie, czemu na lawecie, jedzie?
ale najebany jestem
toż to moja fura nigdy na lawecie nie jechała, czemu jedzie?
a tu maciek trzyma lejce
składam puzzle [?] przecież jestem pbf
hulałem na mieście, znów mnie maciek wiezie
dobra, dziękuję za koc po butelce
ale mi chuj, po co wiążesz mi ręce?
(ej, ej, ej)
wchodzę bokiem w rondo
uderzyłem w drzewo, rozjebałem okno
to nie są przelewki, jadę ostro
pit bull z bagażnika krzyczy że jest bosko
pije wódkę, zjada chili i rzyga na ostro
kocyk dawał mu otuchy i leczył samotność
teraz zajmę jego miejsce bo wypuszczam bestię
podkurwiony pit bull węszy coś na esce
ktoś zatrzymał się na reszcie, oplem
podszedł tam pit bull, wyciągnął go oknem
krzyczy do mnie ~ wsiadaj na okręt
kurs na sochaczew, płyniemy na bombę


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...