lirik lagu przemek bros - szczekają psy
[zwrotka 1]
kiedyś marzyłem o tej karierze rapera
no ale było paru takich, którzy nie wierzyli we mnie
a te antytalenty z klubu
wyciągali deski jakby tutaj grali w yengę
nacpani – to pewne
jak sadboye co się tu biorą za rapy
żaden tak kurwa nie umie pisać
sa do rozjebania jak pół wypłaty
[zwrotka 2]
dupa sie chwiali ze ma chłopaka rapera
no ale trzymam za nią kciuki żeby ogarnęła w porę
kiedy on grał niby koncert?
chyba jak był organizatorem
i ma niby z tego siano
ja tu widzę gołe pole
same śewięte krowy wokół
a ja nie grałem w stodole
[zwrotka 3]
a który raper jest twoim crashem
crashem to kurwa zjebane słowo
szmata się tu jara
ja nawijam ją w butelkę
i rzucam, zmień ksywę na mołotow
jebene gwiazdy chciałby dostać już alko na tacach
zmywasz podłogi, jak nie umiesz pić, twoja karma już wraca
chce gonić za rap
bo chce taki hype że
z krzyża tu spuszczą nawet fani tau
siedzisz na balkonie
no to pozdrów moje ego tam
nikt tu nie jest vega
ale każde goude z fetą brał
dobrze to wiem
moja bohema, bo lecę jak chce
i zawsze to zjem
nawet jak wpada tu refren, jak ten
[refren 1]
gadają jaki mam być
podawać łapę potrafią te psy
szczekają na nas
nie ma nas obok
mogą podkulić ten ogon i wyjść
szczekają psy /2x
mogą podkulić ten ogon i wyjść /2x
/2x
[zwrotka 4]
dupy latają tu nad nami
no i trzęsą tę aferę
traktowane przedmiotowo
zachowują się jak dron
ja jebałem kameralnie
wóda, popita, mój dom, nara
do niektórych tutaj to podejście mam jak testo
popularne z dupy a nie chodzą już na dancehall
znamy te tematy raczej
a nie jedna sama lata prawie na deratyzacje
nie mów jej o co cho
nie mów jej kto to bros
flotę to ma w nosie
bo jej zwijkę robi ktoś
jej marzenia to koks
są takie płytkie że nie wiedzą co to dno
urwany kontakt
bo nie chce spięć
mówi mój typ to ciacho
a to kurwa wafel jest
ona myśli ze to kanye west
a ja znowu na osiedlu
no bo
no i co po co to
ona ma fotoblog
a jak ja pobiją
to jej typ tylko nagra vlog
i zgrywa tu gangstera
a jedyne kopyta jakie sam ma to jedynie camel toe
tracęe wiarę w to
no bo z kim tu się dogadam
nie zgrywam tu rapera
no bo dla mnie tu żenada
cuzcię się tu lepszym
że rapy napierdalam
a bycie tu normalnym
to dla nich ciągle wada
[refren 2]
gadają jaki mam być
podawać łapę potrafią te psy
szczekają na nas
nie ma nas obok
mogą podkulić ten ogon i wyjść
szczekają psy /2x
mogą podkulić ten ogon i wyjść /2x
/2x
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu hanna lashay - get away
- lirik lagu karl - sunshine smile
- lirik lagu thegoodperry - lies
- lirik lagu chaisley lussier - secrets
- lirik lagu chase schweitzer - costume parties
- lirik lagu zero13 - soulless (prod. erth werm)
- lirik lagu solex - aapie
- lirik lagu dj artem artemov - модрув (modruv)
- lirik lagu mafia - maestria filosófica da alma - insônia
- lirik lagu lenny kravitz - love casino