
lirik lagu podziemny front - bezdomni
[zwrotka 1: lucjan]
jestem outsiderem nie wiem co jest modne
środowisko stało się bardziej popowe
niewygodne chyba miałem problem
diamond dash gdziekolwiek się nie spojrzę
żyje kilka wspomnień nie ma pustki ani bólu
mogłem umrzeć dla was podniosłem się dla królów
k!lla beez miód szumu jestem wolny
bezdomny z wyboru przeciąłem pakt kontrolny
nie pamiętam ile razy byłem głodny
tego rapu który gryzie miejski chodnik
dookoła sample dźwięki mego miasta
mój wewnętrzny guru był nadzwyczaj łaskaw
bandana na głowie szeroko bez paska
styl wędrowny nosi mnie po zakamarkach
tworzę swój porządek świata idę dalеj
tylko styl dziewięćdziesiątych poczuj falę
[refren: pez]
nasze dеcyzje wybory nasza droga
bez etykiet i bez loga raport z terytorium wroga
chcemy być wolni żyć według starych zasad
powiedzą o nas bezdomni lecz mamy do kogo wracać
nasze decyzje wybory nasza droga
bez etykiet i bez loga raport z terytorium wroga
chcemy być wolni żyć według starych zasad
powiedzą o nas bezdomni lecz mamy do kogo wracać
[zwrotka 2: rico]
nie ma miejsca dla mnie wśród was wiem nie rozpaczam
pasję odhaczam pan r palce w tym macza
samotny solista nathaniel wiolonczela
nie dla mnie tłum gapiów do serca dźwięk dociera
umieram by wśród sampli się odrodzić
włóczykij co na skróty nie lubi chodzić
mogę się głodzić nie słuchając nowych rap gwiazd
nie będę wam słodzić chodząc ulicami miast
niektórych rzeczy nie da się wyrzucić tak po prostu z serca
rap innowierca bluźnierca bit w głowę wwierca
samotnie z rapem bez scen równowaga zen
to nie sen to raczej życiodajny tlen
to ten co bezdomnym jest z wyboru
bez etykietki polski rap podziemny front oporu
wśród tych emocji błysk słodki smak krwi
ja zawsze będę stał gdzieś w cieniu rap będzie we mnie żył
[refren: pez]
nasze decyzje wybory nasza droga
bez etykiet i bez loga raport z terytorium wroga
chcemy być wolni żyć według starych zasad
powiedzą o nas bezdomni lecz mamy do kogo wracać
nasze decyzje wybory nasza droga
bez etykiet i bez loga raport z terytorium wroga
chcemy być wolni żyć według starych zasad
powiedzą o nas bezdomni lecz mamy do kogo wracać
[zwrotka 3: symono]
pytasz co u mnie ja mam się całkiem dobrze
robię swoje i ubarwiam wszechobecną monotonię
oddycham tą muzyką nie żyję z rapu
bezdomny z wyboru nie szukam w nim wakatu
piszę spokojnie nie gonią mnie terminy
nie robię nic wbrew sobie zasypiam szczęśliwy
nie boję się że przez nowy album stracę fanów
i stracę hajs co mnie zmusi do zmiany planów
nie walczę o odbiorców kto chce ten usłyszy
nie przejmę się gdy płyta zniknie w otchłani ciszy
te chwile w studio nocą sprawiają mi radość
nie są życiowym celem są moją pasją
i kiedy światła gasną jestem spełniony
uśmiecham się choć na tej scenie jestem bezdomny
[skrecze: dj cutahead]
[refren: pez]
nasze decyzje wybory nasza droga
bez etykiet i bez loga raport z terytorium wroga
chcemy być wolni żyć według starych zasad
powiedzą o nas bezdomni lecz mamy do kogo wracać
nasze decyzje wybory nasza droga
bez etykiet i bez loga raport z terytorium wroga
chcemy być wolni żyć według starych zasad
powiedzą o nas bezdomni lecz mamy do kogo wracać
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu frozouda - top!
- lirik lagu cho - activatie
- lirik lagu mc negão original - mais uma vez (part. mc ph, ruddy e aaron modesto)
- lirik lagu cleo tighe - shooting stars
- lirik lagu the mac (hyperpop) - spécial
- lirik lagu ski mask the slump god - catch me outside 2
- lirik lagu pepyth & nudiii - hot boys
- lirik lagu buck 65 - sure shockin'
- lirik lagu merit maker - no holds barred
- lirik lagu lucie vondráčková - desperát