lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu paweł bokun - p

Loading...

[zwrotka 1]
taki mamy przydział, był co prawda tym z „jabłuszkiem”
żaden jobs i sheeran
człowiek to i nawet dobrej wojny nie widział…
rwali suknię, ale w domu i z firan
czas zamieni każde „proszę” w „niech poda”
„kurczę, nie wiem” w „aj tam” tam, „tak” tu w „no…”
ale człowiek to nie jest przyroda
żeby mial jak las sadzonych drzew wszystko po równo
w domu nawet łokci na stół
tutaj baby pyszne jak w passze, zaś chłopy dumne
raz, że krzesło odsuń choć stół dalej
pół nalej ~ już z powrotem chcą pchać trumnę
dwa że same prawe dłonie, twarze
to nie przeszkadza im widzieć się w zięciu
a z tych są niezłe aparaty, ale niezły to za mało
większość tylko dziś pomarzy o zdjęciu
to co mam z tobą to są same problemy
boję się i boję się, że to się nazywa „więź”
słowa, których nam brakuje jeszcze, te, których szkoda
i te których nie mam, z resztą… rzęź!
z kresów wprost do stresów, prawdziwy western
ty wciąć o galopie, gdybyś tylko się odkuł
a mnie jest mało w sobie, chociaż dużo ciebie
i do tego mała ja gotowa kopie już w środku
[refren]
czy to może tak być?
czy to nic pod kreską nam zmieni się w nić?
czy to może tak być?
czy to „weź chodź” się nie zmieni w „weź idź”
wczoraj jeszcze brzmiało tu „jeden tag”
dzisiaj trudno jest nawet o jedno
on się śmieje że „jej den”
chciałby oszczędzić wstyd jej, no ale szkoda, że nie dno

[zwrotka 2]
czy to może tak iść?
zaciśnięta pięść wygląda nawet na kiść
czy to musi tak leźć?
gdy żołądek pusty nagle zjawia się treść
jak to jest że nawet kiedy jesteś dobry w czymś
to zaraz i tak zły
czasem myślę i nawet chcę sprawdzić
że dużo łatwiej popłynęły by ci chyba oczy niż łzy
brak nam płaszczyzn, kiedy chce być blisko
ty odburkniesz tylko „toć noc oś!”
„mi się wymyka”, „mi się udaje”
mi się wydaje, że nawet samo chodzi ci o coś
i mówisz „życie…” wolałabym „w życiu!”
bo widzisz kłody pod nogami tam gdzie masz tratwę
łatwo powiedzieć „trudno powiedzieć”
a może nie jest za trudne, może jest za łatwe?
czy to może tak być?
czy to nic pod kreską nam zmieni się w nić?
czy to może tak być?
czy to „weź chodź” się nie zmieni w „weź idź”
wczoraj jeszcze brzmiało tu „jeden tag”
dzisiaj trudno jest nawet o jedno
on się śmieje że „jej den”
chciałby oszczędzić wstyd jej, no ale szkoda, że nie dno


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...