
lirik lagu oka klemenziak - givenchy
[intro]
oka klemenziak na bicie, najbliższe ziomki mi dali tę ksywę jak grałem se w coda
popijałem browar, oblałem laptopa, nie umiem strzelać, a kocham rapować
a chiudi to moje życie, a nie tylko bity, zeszyty i słowa
miłość ~ jedyna słuszna droga
chiudi, chiudi, chiudi, chiudi
[zwrotka 1]
oka klemenziak na bicie, najbliżsi ludzie mi dali tę ksywę
kurwa, dziękuję ci mordo, że jesteś, bo było blisko, bym utonął w syfie
wszystko tu wokół naprawdę fejkowe, albo na zmianę na niby prawdziwe
od pachnących givenchy dziwek, aż po jebiącą padliną ulicę, pozdrawiam stolicę
dziś czuję, że żyję, lecz jaki smak ma to życie, ej
kto by się, kurwa, spodziewał klemenzy na drillu, z browarem na grillu, wy mnie kojarzycie
wszystko się kręci jak jebany spinner, a droga na górę prowadzi przez kibel
nie zazdrościłem ci, kurwa, pieniędzy, a chciałem by znali mnie jak “drin za drinem”, tyle
nie jestem gangus i nigdy nim, kurwa, nie będę i nigdy nie byłem
za dużo, mordo, już w życiu wygrałem, by teraz to skreślić, kurwa, jednym czynem
dostałem od losu szare blokowiska i złotą nitkę, a więc sobie szyję i szyję i szyję
nie mam czasu dla rozkminek, dzwoni mój ziomal że przychodzi z winem i piwem i tyle
[refren]
bo życie to tylko momenty skrajnych emocji
trochę jak piekło i niebo na ziemi, nienawiść i trochę miłości
zatrzym, kurwa, ten pościg, człowiek piękny jest, ale prosty
nie masz nic oprócz tej fotki, chwili nagości i spojrzeń słodkich
bo życie to tylko momenty skrajnych emocji
trochę jak piekło i niebo na ziemi, nienawiść i trochę miłości
zatrzym, kurwa, ten pościg, człowiek piękny jest, ale prosty
nie masz nic oprócz tej fotki, chwili nagości i spojrzeń słodkich
bo życie to tylko momenty skrajnych emocji
trochę jak piekło i niebo na ziemi, nienawiść i trochę miłości
zatrzym, kurwa, ten pościg, człowiek piękny jest, ale prosty
człowiek piękny jest, ale prosty
chiudi, chiudi, chiudi
[zwrotka 2]
wszystko się kręci jak spinner, skończy pandemia się, to jebnę meksyk
a nawet jeśli skończę na mazurach, to moi ludzie powodem do fleksy
pisałem w nocy te wersy jak “to miasto nie śpi” pod cashmoneyap
raczej nie, kurwa, dla fendi, a raczej, kurwa, dla baby
chłonąłem skuny, nie cbd candy
a życie to tylko momenty, bo pamiętam tylko sukcesy, porażki i kłótnie
pamiętam jak piłem wódkę z ziomalem w liceum, a nawet nie było ósmej
ciągle pamiętam jak obili buźkę albo za rapy przekopali później
nie zmienię swojej historii, przekonań i piszę to dalej, dopóki nie usnę
a ziomy to nie tylko pigwa, foty na insta, nad głową pizda i ciągła impra
ziomy to także pomocne dłonie gdy nie masz pewności, że wytrwasz
u ludzi ważna jest jakość, nieważna ich liczba, ważna ich misja
twoje ziomeczki tazosy, bo takich jak oni to znajduję w chipsach, wpierdalam b~smart
chiudi
[refren]
bo życie to tylko momenty skrajnych emocji
trochę jak piekło i niebo na ziemi, nienawiść i trochę miłości
zatrzym, kurwa, ten pościg, człowiek piękny jest, ale prosty
nie masz nic oprócz tej fotki, chwili nagości i spojrzeń słodkich
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu xrushasvinov - no gods no masters
- lirik lagu johnny rivers - all i need
- lirik lagu marco carta - solo fantasia
- lirik lagu phill most chill & djar one - i get phunky
- lirik lagu exodus (pol) - znów słyszę wołanie
- lirik lagu maury mayne & young eek - top down
- lirik lagu julien clerc - saint-nazaire
- lirik lagu famous dex - never chasing
- lirik lagu double.cut - ameba
- lirik lagu afra (tur) - acelesi yok