
lirik lagu og kamka - to nie gta
[refren]
tonę, ej, a ty utoń ze mną
wolę, kiedy mówisz szeptem
gdy pochłania nas ta ciemność
fobie – wiesz, nie zasnę dziś na pewno
przygniata mnie dorosłość i choruję na bezsenność
[zwrotka 1]
ha, znów się wiozę po warszawie wolno
stary vhs kręci klipy do portfolio
to nie żaden flex – nie jestem waszą kopią
dla was nie ma miejsc, odkąd spędzam czas ze sobą
prawie zapomniałam, że to wszystko to mój wybór
mogę zniknąć, ale nie usłyszę waszych krzyków
ma być paka albo kafel, masz tu skakać
jestem graczem i nie zwątpię
póki siebie na billboardach nie zobaczę
to nie gta – nie wpiszesz tutaj kodów
życie to nie gra, gram, jakbym miała na nie sposób
albo powód. nie chcę stracić nigdy więcеj rytmu
albo trafić w ciemne miejscе
gdzie się liczy tylko przychód
nie chcę więcej kwitu, wiesz, powoli stawiam kroki
potrzebuję małych rzeczy – duża mnie nie zadowoli
nie pozwoli, poczuć, że to kurwa sukces
znajdę sposób, by pogodzić w końcu serce z mózgiem
[refren]
tonę, ej, a ty utoń ze mną
wolę, kiedy mówisz szeptem
gdy pochłania nas ta ciemność
fobie – wiesz, nie zasnę dziś na pewno
przygniata mnie dorosłość i choruję na bezsenność
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu reyog - ton sourire
- lirik lagu mistake of color - falling (away)
- lirik lagu sonic tea party - stranded
- lirik lagu flashy - dankbar
- lirik lagu swv - dowtown (street radio mix)
- lirik lagu max reger - ach, herr, strafe mich nicht
- lirik lagu sonnyjim - bobby brown
- lirik lagu dielonely - do not die, please
- lirik lagu netnobody - falling
- lirik lagu wagner albino - um xote mais eu