
lirik lagu not (the real one) - sildenafil
refren
wszystko się pierdoli, niepotrzebny sildenafil
sześciu słuchaczy to wynik ciężkiej pracy
jak zrobiłem tysiąc, poszedłem go stracić
skończę biednie jak polacy, a miałem być bogatym
pytania: gdzie chcę skończyć, cenniki i dopłaty
chciałem tylko kasy, a dalej nic poza tym
nie umiem się uwolnić, pierdolone schematy
piszę teksty, a nie kurwa poematy
bridge
droga wódka, tania rozrywka
boli łeb mnie, robię freestyle
układam werset, jebana dziwka
pisze do mnie, że jestem w jej myślach
zwrotka 1
mnie już tu nie ma, nie było mnie nigdy
wiecznie kreuję siebie jak simsy
z każdym dniem ten typ jest inny
a pewnego dnia to będzie tu zimny
dopóki nie martwy, nikt wiecznie nie milczy
jazdy na bani – jebane hot wheelsy
taki jest natłok, że kończy się licznik
a wokół wszystko jest kruche jak chipsy
w całym natłoku muszę być szybszy
nie mogę nic zapić, bo pływają myśli
jeżeli tak dzień w dzień, to chyba przywykły
to nie jest mój cień, to chyba ktoś inny
od zawsze byłem tak bardzo cyniczny
jeśli jest dobrze, muszę to zniszczyć
kocham was wszystkich i nie umiem żyć z tym
l~stro mi mówi, że jestem śliczny
refren
wszystko się pierdoli, niepotrzebny sildenafil
sześciu słuchaczy to wynik ciężkiej pracy
jak zrobiłem tysiąc, poszedłem go stracić
skończę biednie jak polacy, a miałem być bogatym
pytania: gdzie chcę skończyć, cenniki i dopłaty
chciałem tylko kasy, a dalej nic poza tym
nie umiem się uwolnić, pierdolone schematy
piszę teksty, a nie kurwa poematy
bridge
droga wódka, tania rozrywka
to naprawdę, czy jednak fikcja?
alt ~ f4, przerwana misja
dopamina była, lecz z rana wyszła
zwrotka 2
czuję się, kurwa, tak nijak, na zdjęciach jest pijak
nie umiem robić mniej, a chciałbym chillout
uśmiechnięta mina, a nic niewarta chwila
wszystko, co kochałem, mnie tu zabija
rzeczywistość chyba przegina, lepszy jest vr
jestem w rozsypce jak amfetamina
chcieli zrobić ze mnie debila, a sami wpadli jak bila
nie chcę mieć nic, bo wszystko przemija
a lubię się przywiązać jak lina
jeżeli będę wisiał, to nie przecinaj
szybko zapomnij, a nie zapominaj
ja chciałem zwolnić jak kodeina
refren
wszystko się pierdoli, niepotrzebny sildenafil
sześciu słuchaczy to wynik ciężkiej pracy
jak zrobiłem tysiąc, poszedłem go stracić
skończę biednie jak polacy, a miałem być bogatym
pytania: gdzie chcę skończyć, cenniki i dopłaty
chciałem tylko kasy, a dalej nic poza tym
nie umiem się uwolnić, pierdolone schematy
piszę teksty, a nie kurwa poematy
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu jakob leichtman - 9pm in oakland
- lirik lagu rod coote - if you only knew
- lirik lagu scumbag (hip hop group) - artifact
- lirik lagu ricardo caminha - return the time
- lirik lagu 马思唯 (masiwei) - still on the top
- lirik lagu wadu the kidd! - underground
- lirik lagu don rigsby & david thom - night moves
- lirik lagu hatik - hier demain
- lirik lagu uniaika - rappio
- lirik lagu effekt - ölümün götürdüğü hüdaya