lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu nomad (układ warszawski) - zabiorę co moję

Loading...

[zwrotka 1]
ciemna strona, stąd właśnie pochodzę
lyric assassin jestem już w drodze
do twojej głowy, do twojego świata
uderzenia bitów tak jak cięcia bata
jazda tak gładka jak podróż lexusem
wycieczka pierwszą klasą niezrównanym luksusem
rozpętuje gwiezdne wojny, kosmiczna odyseja
pieprzę wszystkich gangsterów
niech im ziemia lekką będzie
wiem że oni są wszędzie decydujące starcie
i tylko krótkie spięcie huh twój mikrofon, to narzędzie
poraża prądem bit, podłoga się trzęsie
czysta akcja kamera, światła sceny
dla mnie liczy się tylko hip~hop szczery
ja nie chcę cię skaleczyć, powiniеnem się leczyć
jeśli chcеsz mnie dogonić, powinieneś się pośpieszyć

[refren]
ja zabiorę co moje, wezmę, co mi się należy
odsuń się więc, jeśli na życiu ci zależy
ja zabiorę co moje, wezmę, co mi się należy
odsuń się więc, jeśli na życiu ci zależy

[zwrotka 2]
popiół do popiołu i proch do prochu
proch do trumny i w dół do grobu sześć stóp
lyric assassin, prosto w twoje uszy
rymami strzelam celnie jakby [?] strzelał z kuszy
znowu nadchodzę i znowu gotów do wojny
już nie dogonisz mnie, jesteś zbyt powolny
płyta biegnie do tyłu, uderz przewijanie
muzyczna rewolucja, pieprzone zmartwychstanie
jak rzut kości ja wywalam stąd gości niechcianych tu
to jest wack ass crew czy słyszysz mnie?
powiedz h~ll yeah i odsuń się, bo mój rym ugryzie cię
żołnierz ciemności, wprost z piekła rodem
ja rządzę mikrofonem, jak krak rządził grodem
i przyjdę po swoje, zabiorę, co moje
nie przeszkodzą mi w tym żadni gnoje
[refren]
ja zabiorę co moje, wezmę, co mi się należy
odsuń się więc, jeśli na życiu ci zależy
ja zabiorę co moje, wezmę, co mi się należy
odsuń się więc, jeśli na życiu ci zależy

[zwrotka 3]
lyric assassin the man [?] k!llah
słyszę inne imiona teraz innych nie ma
souljazz of darkness totalna kompilacja
do wojska ciemności następuje rekrutacja
nie ma wątpliwości, wysyłam do piekła gości
nie ma litości, mikrofonem łamię ci kości
wróg do nicości, nie czas na mdłości
jeszcze nie widziałeś okropności nie czas o miłości
czas gniewu i złości sprawdzenia umiejętności
nie robię rapu dla ilości, tylko dla jakości
jakiś mc prawa sobie rości on nie zna złożoności
ze zwiększeniem głośności niszczę objawy pozorności
nie pomoże zachowanie przezorności, zbieram się przemocą
posługuję się ustami, jak cholerną procą
słowa jak kamienie do bram, umysłów za łomocą
żadnej deski ratunku, ikt nie przyjdzie z pomocą

[refren]
ja zabiorę co moje, wezmę, co mi się należy
odsuń się więc, jeśli na życiu ci zależy
ja zabiorę co moje, wezmę, co mi się należy
odsuń się więc, jeśli na życiu ci zależy


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...