lirik lagu nikiels - toxic
[zwrotka]
za często odlatuje, weź mnie w końcu spakuj
wrażliwość i ostatnio za wysokie stadium
jeden nabój jej potrzebny jeden nabój
chcę mnie zabić, no bo kocha mnie na zabój
a ja miałem mroczne myśli, a jupiter tworzy półmrok
to prawda, że artyści najlepiej piszą na sm~tno
znów się na tym łapię kiedy wchodzi północ
miał być wesoły kawałek, dobra zrobię jutro
w waszych oczach jestem raperem w moich poetom
rozpływam się przy niej tak jak tusz pod ręką
mała, gdy mówisz o innych coś dla mnie to bełkot
dawno cię przedawkowałem dziś pora na detoks
bo mówię kolejny raz dziś nie będzie szans (ooo)
dziś nie będzie tak (raczej)
a wiem, że będzie inaczej, bo bez niej nie zasnę
a ona beze mnie to nie umie wstać
[refren]
nie wiem gdzie się splotą nasze drogi
gdy ciągle mi uciekasz, a ja nie chcę cię dogonić
nadal czuję dotyk twojej dłoni
klepie mnie po plecach, a potem tam wbija szpony
jesteśmy tacy sami, też w sercu masz demony
i uśmiech na twarzy, no bo nie wychodzisz z roli
powiedz co masz zamiar teraz zrobić
gdy ciągle mi uciekasz, a ja nie chcę cię dogonić
[zwrotka]
mała jak mnie kochasz to mi pokaż więcej uczuć
jesteś moją różą, no to weź mnie w końcu ukłuj
[?] o miłości nie wychodzę z długu
nawzajem swoje serca trzepaliśmy z kurzu
próbujemy się połączyć to jak bluetooth
podbija do mnie laska mówisz do niej nie próbój
a ta sytuacja dla mnie jest jak falstart
ja lubię budzić zazdrość
wbijam szpilę jak vodoo
kocham cię nienawidząc to ma rutyna
głos rozsądku znów wyciszam kiedy się odzywasz
jak gdy zadzwoni do mnie oślepia cię lampka wina
my pasujemy do siebie jak ogień i benzyna
to długa fabuła, ale czekamy na finał
jedna i druga strona jest za bardzo toksyczna
zamiast coś budować burzymy ten filar
kiedy jedno się pojawia to nagle drugie znika
to nagle drugie znika
to nagle drugie znika
gdy się nie odzywam w twej głowie panika
tak niby mi uciekasz, że aż ciągle się potykasz
[refren]
nie wiem gdzie się splotą nasze drogi
gdy ciągle mi uciekasz, a ja nie chcę cię dogonić
nadal czuję dotyk twojej dłoni
klepie mnie po plecach, a potem tam wbija szpony
jesteśmy tacy sami, też w sercu masz demony
i uśmiech na twarzy, no bo nie wychodzisz z roli
powiedz co masz zamiar teraz zrobić
gdy ciągle mi uciekasz, a ja nie chcę cię dogonić
nie wiem gdzie się splotą nasze drogi
gdy ciągle mi uciekasz, a ja nie chcę cię dogonić
nadal czuję dotyk twojej dłoni
klepie mnie po plecach, a potem tam wbija szpony
jesteśmy tacy sami, też w sercu masz demony
i uśmiech na twarzy, no bo nie wychodzisz z roli
powiedz co masz zamiar teraz zrobić
gdy ciągle mi uciekasz, a ja nie chcę cię dogonić
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu bad gyal - embrujá*
- lirik lagu king dugi - waltz of death
- lirik lagu lil ass & lil dick - шаришь? (are you poking around?)
- lirik lagu jpeezy - i love my life !
- lirik lagu onn gospel - gyatabruwa
- lirik lagu jespelite - premium class
- lirik lagu @peace (nzl) - @peace
- lirik lagu creechr & jenna holiday - lie to me
- lirik lagu mr gaveup - worn down
- lirik lagu jala brat & buba corelli - numb