lirik lagu neony - zero dwadzieścia dwa
porozrzucane w moich myślach
przestrzenie miasta, wielkich wyzwań
na skrzyżowaniu pod kościołem
stłuczka pokoleń i triumf wyzwoleń
znowu mam na kolejny krok
jakiś dziwny blok
i znowu mam na kolejny krok
jakiś dziwny blok
parada szklanych pajacyków
ocenia mnie, jak się tu mieszczę
wieczór w stolicy słaby balet
jednak to bardzo dziwne miejsce
znowu mam na kolejny krok
jakiś dziwny blok
i znowu mam na kolejny krok
jakiś dziwny blok
może kiedyś tak spróbuje i jeszcze
może coś polubię tu w tym mieście
w sieci cały album zdjęć umieszczę
a teraz sfotografuj mnie na swoim tle
daj mi jeszcze chwile i tylko tyle
w kasie już kupuję powrotny bilet
może na zbyt wiele znów liczyłem
w tym mieście płynie inny prąd
ja nie jestem stąd
chciałbym zrozumieć jej fenomen
zrozumieć i pójść w swoją stronę
chciałbym zapytać o to ciebie
co ty w niej widzisz, wciąż tego nie wiem
znowu mam na kolejny krok
jakiś dziwny blok
i znowu mam na kolejny krok
jakiś dziwny…
znów widzę ciemne chmury nad warszawą
[tekst i adnotacje na rock g*nius polska]
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu bird (sg records) - liever alleen
- lirik lagu gfriend - trust (japanese ver.)
- lirik lagu ian travis - tell me before i'm gone forever
- lirik lagu remy rey - hurd you
- lirik lagu ben&ben & sam concepcion - balik-balikan
- lirik lagu rufus - fool's paradise
- lirik lagu jack & jack - stay with me
- lirik lagu jarvis cocker - one man show
- lirik lagu doro gjat - mezze maniche d'autunno
- lirik lagu jackie faraoui - single girls